Jan Bodakowski
Wywiad z Arturem Zawiszą jednym z liderów Ruchu narodowego i kandydatem narodowców do europarlamentu „Polska nie powinna samodzielnie występować z Unii Europejskiej”
Jakie są korzenie pańskiej aktywności politycznej? Czy była to tradycja rodzina? Jak biegła dotychczasowa droga pańskiej działalności politycznej? Czy jest coś z czego jest Pan na tej drodze dumny, albo coś czego się wstydzi?
W punkcie wyjścia mój ojciec walczący w Armii Krajowej z Niemcami i potem z Sowietami. Był więźniem stalinizmu i potem prywatnym przedsiębiorcą działającym de facto w szarej strefie. Z dzieciństwa pamiętam rewizje robione w domu przez Milicję Obywatelską. W 1981 jako uczeń i tzw. gospodarz klasy bojkotowałem składanie kwiatów pod sowieckim pomnikiem w rodzinnym Lublinie, za co chciano wyrzucić mnie ze szkoły. W 1984 wstąpiłem do podziemnego harcerstwa katolickiego, które ukształtowało mnie społecznie. W 1988 rozpocząłem studia w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim i odnalazłem studencki klub polityczny "Vade Mecum" o jednoznacznie endeckiej orientacji. Rok później należałem do współzałożycieli Zjednoczenia Chrześcijańsko-Narodowego z prof. Wiesławem Chrzanowskim na czele... Dwanaście lat w ZChN, z czego większość w wewnętrznej opozycji we współpracy z Markiem Jurkiem i Janem Łopuszańskim. Potem sześć lat w PiS, z czego wszystkie w wewnętrznej opozycji. Dopiero w Ruchu Narodowym mogę w pełni współkształtować tę nową formułę obozu narodowego. Trochę zabawne, że wielu młodych działaczy pamięta mnie głównie jako posła PiS. Tymczasem z mojego punktu widzenia, to bardzo ważny, ale jednak epizod - licząc od 1988 roku, sześć lat z dwudziestu sześciu.
Czy istnieje potrzeba zmiany ordynacji wyborczych w wyborach parlamentarnych i samorządowych? Jeżeli tak, to jaka powinna być nowa ordynacja? Proporcjonalna bez progów, taka jak teraz, z podziałem na okręgi, czy bez podziału na okręgi? Czy należy zmniejszyć ilość mandatów, i w jakim stopniu?
Ordynacja wyborcza to ciekawa kwestia, ale też problem mistyfikowany. Nie ma ordynacji, która sama z siebie zapewni zwycięstwo prawdy, dobra i piękna. Dla spokoju społecznego najlepsza byłaby ordynacja mieszana na wzór niemiecki lub węgierski, czyli po połowie posłów wybieranych większościowo i proporcjonalnie. W eurowyborach podział na okręgi wyborcze w ogóle nie jest potrzebny, ale w wyborach krajowych stał się dosyć istotnym instrumentem uznawanym społecznie. Można by o tym doprawdy dużo ciekawego powiedzieć, ale nie jest to kwestia pierwszorzędna.
Czy należy zachować obecny ustrój z dwu władzą wykonawczą, czy może wprowadzić ustrój prezydencki?
Ustrój prezydencki jest kontynuacją tradycji monarchicznej. Silna władza prezydencka jest spoiwem państwa. Obecna hybryda, gdzie ogół wyborców wybiera ozdobnego prezydenta, a rządzi partyjny premier, jest dysfunkcjonalna. Powszechne wybory właściwej głowy państwa, jego dłuższa kadencja i przynajmniej pół-prezydenckość kompetencyjna na wzór francuski byłyby krokiem do przodu.
Czy państwo powinno tak jak do tej pory ingerować we wszystkie dziedziny życia Polaków, czy może państwo powinno ograniczyć swoje kompetencje do kilku najważniejszych dziedzin? Jeżeli tak jakie to powinny być dziedziny?
Dzisiaj państwo czyni zamach na swobody obywatelskie, a nie chroni naturalnych uprawnień osób. Niekiedy można zabić dziecko, ale rodzice nie mają prawa karcić swego dziecka. Potrzebna jest radykalna zmiana co do zainteresowań państwa. Państwo winno chronić realne dobra ludzkie (od przyziemnego bezpieczeństwa do prawa do prawdy), a zostawić swobodę godziwych działań społecznych i osobistych. Zamiast pozwalać na zło i zabraniać dobra - państwo winno bezwzględnie ścigać zło i nie zabraniać żadnego dobra.
Czy rolą parlamentu powinno być tworzenie nowych przepisów czy likwidowanie szkodliwych dotychczas istniejących? Jakie przepisy dziś krępujące życie gospodarcze i aktywność obywateli należy zlikwidować?
Czasem oczywiście nowe przepisy trzeba tworzyć, ale co do zasady należałoby przeprowadzić wielką rewizję obowiązującego prawa. Byłby to przegląd pod kątem swobód obywatelskich i wolności gospodarowania. Jego efektem byłaby wielka deregulacja, czyli odbiurokratyzowanie państwa w interesie obywateli i przedsiębiorców.
Czy wysokie podatki i liczne przepisy uniemożliwiają rozwój przedsiębiorczości a w konsekwencji odpowiadają za pauperyzacje Polaków i powszechne bezrobocie? Jeżeli tak to jak powinien się zmienić system podatkowy, wysokość i formy podatków?
Należy odchodzić od opodatkowania pracy, czyli przychodów, na rzecz opodatkowania konsumpcji. Optymalny byłby jednolity procentowo podatek od dochodów połączony w wielokrotnością kwoty wolnej od podatku na każde dziecko w rodzinie. Zamiast podatku korporacyjnego najlepsze byłoby zestawienie obrotowego i od aktywów, co pozwoli na skuteczne opodatkowanie transnarodowych korporacji. Natomiast ochrona praw podatnika powinna być prawnie gwarantowania, gdyż jest on słabszym podmiotem w stosunku do władz skarbowych.
Czy państwo powinno objąć wszystkich Polaków prawem do świadczeń zdrowotnych finansowanych z budżetu? Jaki powinien być model lecznictwa? Czy świadczeniodawcy powinni być państwowi czy prywatni? Czy świadczenia powinny być finansowane z podatków czy przez samych pacjentów?
Problem opieki medycznej jest w pewnym sensie nierozwiązywalny. Zawsze jest więcej chorych i stale leczących się niż możliwości jakiegokolwiek budżetu. Pytanie jednak, czy budżetowe finansowanie opieki medycznej w czymś pomaga. Wydaje się, że system ubezpieczeń na wzór amerykański jest bardziej efektywny, choć wymaga większej wyobraźni i dyscypliny.
Czy decyzja o objęciu wszystkich Polaków prawem do świadczeń zdrowotnych finansowanych z budżetu pozwoliła by na likwidacje urzędów pracy, których dzisiejsza rola realnie ogranicza się do zapewnienia bezrobotnym prawa do bezpłatnych świadczeń lekarskich? Czy może jest to zły pomysł i funkcjonowanie urzędów pracy jest potrzebne dla obywateli?
Urzędy pracy dają pracę jedynie zatrudnianym tam urzędnikom i nikomu więcej. Są efektem mitologii, wedle której urzędy rozwiązują problemy społeczno-gospodarcze. Nigdy jednak jeszcze żadnego nie rozwiązały.
Czy państwo powinno utrzymywać biurokracje pomocy społecznej czy zlikwidować ją, i pozostawić ten zakres spraw samym obywatelom?
Emerytura obywatelska to rdzeń programu społecznego narodowców i ten postulat ma charakter solidarystyczny. Nawet taka skromna i powszechna emerytura wymaga minimalnego aparatu urzędniczego. Natomiast system zorganizowanej pomocy społecznej powinien być wypierany przez działalność charytatywną prowadzoną przez organizacje religijne oraz społeczne i wolontariackie.
Jak rozwiązać problem ubezpieczeń emerytalnych? Czy należy zaprzestać poboru składek by nie zaciągać nowych zobowiązań, i dotychczasowe zobowiązania spłać z budżetu, a decyzje o dobrowolnym prywatnym ubezpieczeniu pozostawić samym obywatelom?
Emerytura obywatelska to odpowiedź na to pytanie.
Czy w jakiś sposób system edukacji powinien być zmieniony? Czy należało by zlikwidować MEN, kuratoria i państwowe programy nauczania?
W Stanach Zjednoczonych nie ma podstawy nauczania, a Amerykanie jakoś się uczą. Jan Ludwik Popławski pisał, że szkoła nie jest instytucją państwową, ale narodową. Potrzeba więcej wolności w nauczaniu, a jest nadzieja, że mądrzy rodzice uratują swoje dzieci przed laicyzacją i modernizmem fundowanym za pieniądze unijne.
Czy Polska powinna pozostać członkiem Unii Europejskiej? Czy bilans polskiej obecności w UE był korzystny dla Polski? Czy fundusze europejskie zmodernizowały Polskę czy zostały zmarnowane na propagandę, niepotrzebne inwestycje i zadłużanie Polski?
Polska nie powinna samodzielnie występować z Unii Europejskie, ale wspólnie działać na rzecz demontażu federalnej Unii. Podstawą nowej Unii byłby traktat suwerennościowy przywracający władze w Europie stolicom państw narodowych. Polska żuje złudzeniem, że zachodnioeuropejskie bogactwo jest wynikiem Unii Europejskiej, a jest dokładnie odwrotnie - to Unię stworzyły państwa będące bogate niezależnie od niej. Dzisiaj Polska nie jest w pełni zniewolona unijnymi łańcuchami, ale jednolita waluta, pakt fiskalny i unia bankowa stoją u progu. Fundusze unijne oczywiście działają, ale na sposób wielkich budów socjalizmu. Z pompą otwiera się jedną czy druga inwestycję, lecz patrzeć trzeba na bilans całościowy. A jest on taki, że 83 centy z każdego euro wracają do starej Unii jako zapłata za usługi i towary idące stamtąd. Ceną najdalej idącą za te ograniczona pomoc materialną jest wyprzedaż za bezcen polskiego przemysłu i bankowości. Można powiedzieć, że polska nam wypiękniała, tylko nie jest już nasza.
Jak usprawnić pracę sądownictwa?
Sprawy nie powinny być rozpatrywane w tasiemcowych serialach typu brazylijskiego, ale jedna po drugiej. Na niektórych poziomach sędziami i prokuratorami mogłyby być osoby zaufania społecznego pochodzące z wyboru. Wyższe stanowisko sędziego winno być koroną zawodów prawnych i być sprawowane przez osoby sprawdzone co do sprawiedliwości i godności. Ethos sędziego winien być zanurzony w światopoglądzie chrześcijańskim i zasada sprawiedliwości być ponad niektórymi formalizmami prawniczymi.
Czy powinno przywrócić się w Polsce karę śmierci za morderstwo? Czy kara śmierci powinna dotyczyć innych przestępstw np. pedofilii czy sprzedaży narkotyków nieletnim?
Kara główna wynika z zasad cywilizacji europejskiej opartej na odpowiedzialności za czyn. Nie należy nią szafować, ale należy ją stosować w wyjątkowych wypadkach zbrodni kwalifikowanej, np. morderstwa jako zabójstwa z premedytacją i w szczególności z okrucieństwem.
Może należało by zalegalizować handel narkotykami?
Absolutnie nie. Narkotyk jest używką spoza kręgu kulturowego Zachodu i powinien podlegać obostrzeniom.
Czy powinno się ograniczyć ustawowo dostęp nieletnich do pornografii?
Nie tylko nieletnim. Pornografia jest zła jako taka i powinna zostać zakazana. Dzisiaj mamy do czynienia z pornografizacją kultury masowej i nie będąc purytaninem, jestem przerażony banalizacją aspektu erotycznego prowadzącą na przykład do niżu demograficznego.
Czy należy zakazać wszelkich form aborcji?
Każde życie niewinne musi być chronione. Tego wymaga zasada dobra osoby ludzkiej. Oczywiście bywają sytuacje graniczne konfliktu dwóch żyć: matki i dziecka. Wtedy decyzję podejmuje lekarz zgodnie z najlepsza wiedzą medyczną.
Czy należy opodatkować prostytucje i zalegalizować stręczycielstwo? A może należy zakazać świadczenia prostytucji i karać usługobiorców?
Prostytucja jest stałym towarzyszem rodzaju ludzkiego, ale jako przywara szczególnie obrzydliwa nie może być legalizowana ani instytucjonalizowana. Skandynawski eksperyment karania usługobiorców jest ciekawy i godny obserwacji.
Czy należy wprowadzić zakaz propagowania zachowań szkodliwych dla zdrowia, homoseksualizmu, nikotynizmu czy hazardu?
Należy zakazywać promocji rzeczy bezwzględnie złych, jak np. pederastii. Wszystko inne nie jest samo w sobie ani dobre, ani złem, bo zależy od konkretnych okoliczności. W tej sytuacji nie można zakazywać np. reklam papierosów.
Czy lichwa powinna być zakazana?
Nawet jest zakazana. Zawsze należy pytać o definicję i skuteczność zakazów.
Czy państwo powinno z budżetu finansować edukacje historyczną obywateli?
Polityka historyczna mieści się w kanonie zadań klasycznie pojętego państwa. Należy propagować triumfy oręża polskiego lub nasze misje cywilizacyjne. Budżet powinien fundować polską narrację historyczną w Europie i na świecie.
Czy należy zlikwidować publiczne media i zaprzestać poboru abonamentu?
Media publiczne mogą pełnić funkcję kulturotwórczą i podtrzymywać więź narodową. Mądre media publiczne byłyby pożyteczne dla Polaków.
Czu ubój rytualny i inne okrutne praktyki innowiercze powinny być zakazane?
Ubój rytualny jest wyrazem wiary muzułmanów i judaistów. Przeciwko temu staje z reguły zorganizowany laicyzm walczący z religiami. Trudno jednak zakazywać czego, co jest jest częścią tolerowanego ethosu religijnego. Zakazywać należało robienia macy z chrześcijańskich dzieci, ale to coś całkiem innego.
Czy Polska powinna wspierać na forum międzynarodowym interesy społeczności żydowskiej, Izraela, i imperialną politykę USA? Z jakimi krajami Polska powinna współpracować na forum międzynarodowym?
Na polu cywilizacyjnym należy budować Christianitas jako światową społeczność krajów katolickich i do pewnego stopnia prawosławnych. Na poziomie interesu narodowego trzeba każdorazowo patrzeć geopolitycznie i nie mieć wiecznych przyjaciół, lecz wieczne interesy. Są sytuacje, kiedy można współpracować z kompleksem amerykańsko-izraelskim i są takie, kiedy należy mu się przeciwstawiać. Natomiast osobnym zagadnieniem jest światowe żydostwo, które bardziej niż takim czy innym interesem państwa Izrael interesuje się zagładą tradycyjnej cywilizacji chrześcijańskiej. Prym wiodą tam nie żydzi ortodoksyjni czy nawet syjoniści, ale ateistyczni post marksiści, liberałowie i neokonserwatyści. Stamtąd należy spodziewać się uderzeń.
Czy powinna powstać partia narodowa? Jeżeli tak to jakie powinna mieć oblicze ideowe? Czy w ramach swej działalności powinna ona współpracować z nielewicowymi partiami z zagranicy nawet gdy w pewnych sprawach partie te mają odmienne poglądy o Polaków?
Ruch Narodowy jest siecią inicjatyw społecznych na rzecz tożsamości narodowej i suwerenności państwa, ale też komitetem wyborczym. Być może nawiąże do wzorców Stronnictwa Narodowego. Rzeczą partii jest realizować interes narodowy i współpracować pod tym względem z każdym, z kim się da.
Jak powinno się oceniać PiS, decyzje Lecha Kaczyńskiego o sfinansowaniu przez polskich podatników Muzeum Historii Żydów Polskich, podpisanie przez prezydenta Kaczyńskiego Traktatu Lizbońskiego, popieranie przez PiS integracji z Unią Europejską?
Wszystkie te trzy decyzje były błędne. Nie nazywam ich zdradą, ale zawsze poważnym i zasadniczym błędem. Co do żydowskiego muzeum, to mogłoby ono pełnić względnie pozytywną rolę, gdyby było podanej pełnej polskiej kontroli. Jak wiadomo, jest całkiem inaczej. Będą z tego wielkie kłopoty.
Jak powinno się oceniać poszczególne środowiska odwołujące się do tradycji polskiego patriotyzmu – Obóz Narodowo Radykalny, Młodzież Wszechpolską, Ruch Narodowy, Narodowe Odrodzenie Polski, autonomicznych nacjonalistów, środowisko PPN i inne pomniejsze grupy? Czy możliwa jest współpraca tych środowisk?
Ruch Narodowy jest formułą współczesnego obozu narodowego otwartego dla wszystkich chcących czynnie wpływać na bieg spraw polskich. Nie chcę oceniać innych grup działających poza Ruchem Narodowym, ale widać wyraźnie, że tylko w tej inicjatywie jest potencjał społeczny i tylko ona ma wzięcie medialne. Należy więc pomagać, a nie być biernym i narzekać lub zgoła szkodzić
Jakie inne kwestie są dla Polski i Polaków ważne?
Jak na placu świętego Piotra w dniu kanonizacji: Polonia semper fidelis.
Jan Bodakowski



Inne tematy w dziale Polityka