Jan Bodakowski
Młodzież Wszechpolską Żyrardów pamiętała o ofiarach stanu wojennego, w stolicy nie było komu pamiętać
Zważywszy na to, że nie było komu, ani z szeregu narodowców ani wolnościowców, pamiętać w Warszawie o ofiarach stanu wojennego czy haniebnym podpisani Traktatu Lizbońskiego, aktywność narodowców w innych miastach Polski zasługuje na szacunek i wspomnienie.
„W sobotę 13 grudnia 2014 r. na Pl. Jana Pawła II odbyły się obchody 33. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego, organizowane przez Młodzież Wszechpolską Żyrardów. Uroczystości rozpoczęły się od Mszy Świętej w parafii pod wezwaniem Matki Bożej Pocieszenia. O 17:30 uczestnicy zgromadzenia zebrali się pod Kościołem i przemaszerowali przez plac. Jana Pawła II”.
Uczestnicy marszu skandowali "Bóg, Honor i Ojczyzna", "Cześć i chwała bohaterom" czy też "Bohaterów pamiętamy, ich oprawców ukarzemy”. Po przemarszu miały miejsce przemówienia. „Działacz Solidarności Bogumił Sip, przedstawił zebranym realia życia w Żyrardowie podczas Stanu Wojennego. Następnie odczytany został list od Wiceprezydenta Żyrardowa Pana Dariusza Kaczanowskiego. Po tym głos zabrali organizatorzy. W swoich przemówieniach przedstawili rys historyczny wydarzeń. Przekonywali także o konieczności wytężonej pracy o zachowanie pamięci historycznej. Odczytano listę ofiar Stanu Wojennego”. Manifestanci wzdłuż ulicy 1 maja zapalili znicze symbolizujące ofiary. Zgromadzenie zakończyły apel poległych i odśpiewanie hymnu państwowego. Władze Samorządowe reprezentował Przewodniczący Rady Miasta Pan Marcin Rosiński Mimo”
Jan Bodakowski

Inne tematy w dziale Kultura