Jan Bodakowski
Z dala od zgiełku – już w Kinotece kostiumowy romans z obowiązkowym happy endem
Na ekranach warszawskiego kina Kinoteka, mieszczącego się w Pałacu Kultury i Nauki, widzowie mają okazje oglądnąć kostiumowy romans „Z dala od zgiełku”, historie perypetii miłosnych Bathsheba Everdene, atrakcyjnej i niezależnej młodej kobiety żyjącej w Anglii w 1870 roku, i trzech przystojnych mężczyzn którzy starają się o jej względy.
Film jest adaptacją XIX wiecznej angielskiej powieści Thomasa Hardy’ego. Zapewne nie przypadkowo bohaterka filmu nosi imię Batszeby, jednej z biblijnych postaci. Stała się ona powodem grzechu króla Dawida, który by posiąść Batszebę jako żonę wysłał na śmierć jej męża. Zło uczynione przez Dawida zaowocowało śmiercią syna Batszeby i Dawida. Pokorne przyjęcie bożej kary zaowocowało mnogim potomstwem pary w tym i Salomonem.
Podobnie i w filmie namiętność jakim ulega bohaterka są źródłem jej kłopotów. W adaptacji głównymi odtwórcami są: nominowana do Oscara Carey Mulligan (”Wielki Gatsby”, ”Drive”), Michael Sheen (”O północy w Paryżu”, saga ”Zmierzch”), Matthias Schoenaerts (”Loft”, ”Rust and Bone”), Tom Sturridge (”W drodze”, ”Vanity Fair”) i Juno Temple (”Mroczny Rycerz powstaje”, ”Czarownica”). Reżyseria: Thomas Vinterberg (“Polowanie”, “Festen”).
Film niewątpliwie spodoba się głównie widzom płci pięknej. Przedsiębiorcza, pełna uroku, pożądana przez przystojnych mężczyzn, przezywająca perypetie miłosne, bohaterka, jest postacią z którą panie zapewne chętnie będą się utożsamiać.
Zaletą filmu jest to, że nie zasmuca. Bohaterka nie cierpi, nie traci, choć dokonuje złych wyborów, to jej problemy się rozwiązują, a przystojniak o złotym sercu i sprawnych dłoniach pokornie czeka na swoją kolej, nie interesując się innymi kobietami.
Jan Bodakowski

Inne tematy w dziale Kultura