Samolot linii lotniczych Sriwijaya Air z ponad 60 osobami na pokładzie zniknął z radarów. 27-letni Boeing 737-500 leciał z Dżakarty do miasta Pontianak w prowincji Borneo Zachodnie. Agencja ratownictwa lotniczego Basarnas poinformowała, że znalazła "podejrzane szczątki w morzu na północ od Dżakarty".
Jak podaje flight radar tuż przed zniknięciem z radarów samolot gwałtownie tracił wysokość.
Lot SJ182 spadł do morza niedługo po starcie. Można przypuszczać, że na pokładzie doszło do jakiejś ekstremalnej sytuacji, która spowodowała całkowitą utratę kontroli nad maszyną.
Tymczasem według CNN Indonesia.com niedaleko miejsca, gdzie po raz ostatni widziano maszynę, z wody wyłowiono szczątki przypominające fragmenty wraku samolotu, a mieszkańcy mieli usłyszeć dwie eksplozje.
Komentarze