fot. Piotr Łysakowski
fot. Piotr Łysakowski
Jan Filip Libicki Jan Filip Libicki
609
BLOG

Zawłaszczanie Matki

Jan Filip Libicki Jan Filip Libicki Religia Obserwuj temat Obserwuj notkę 63

  

To straszne uproszczenie. Ten smutny stereotyp, karzący ustawić w jednej linii i gender, ale i Unię Europejską jako całość. Aż chce się przypomnieć słynne zawołanie innego – nam współczesnego błogosławionego – Jana Pawła II: „od Unii Lubelskiej do Unii Europejskiej!”. Naprawdę smutno się robi widząc na rzecz jakich polskich, uproszczonych kościelnych sądów będzie się w najbliższym czasie zawłaszczać śp. Mariannę Popiełuszko. Już się zawłaszcza…
 
W ostatnią sobotę odbył się pogrzeb matki bł. Księdza Jerzego Popiełuszki, Marianny. Wzięli w nim udział liczni żałobnicy. Z rozmaitych relacji można wnosić, iż zdaniem wielu, pożegnali oni osobę zmarłą w opinii świętości. I to owa świętość właśnie ściągnęła na jej pogrzeb tylu żałobników.
 
Tymczasem – tak donoszą media – kaznodzieja podczas Mszy pogrzebowej mówił dużo o gender i zagrożeniach moralnych, płynących z Unii Europejskiej. Muszę powiedzieć, że jeśli jest to prawdą, to mamy do czynienia z czymś bardzo smutnym. Z czymś zastanawiającym (http://wirtualnapolonia.com/2013/11/23/homilia-ks-abp-edwarda-ozorowskiego-wygloszona-podczas-pogrzebu-sp-marianny-popieluszko-video/).
 
Nie twierdzę, że ideologia gender nie jest poważnym zagrożeniem dla katolickiej nauki moralnej. Oczywiście jest. Jest też bardzo groźnym, złym zjawiskiem społecznym. Pytanie tylko czy taka konfrontacja, tego typu wypowiedzi, padające w takich okolicznościach, są właściwą formą reakcji na to zjawisko? Czy to nie jest tak, że bardziej przemawiają tu przykłady cichego, pokornego, chrześcijańskiego świadectwa – jakie dała śp. Marianna – i o którym zaświadczali i ci co ją spotkali i ci co wzięli udział w jej pogrzebie? Czy wciskanie, zwykle poirytowanym tonem, tematu gender przy każdej okazji jest najlepszą formą konfrontacji z tym zjawiskiem? Czy nie była to próba zaprzęgnięcia zmarłej i jej dziedzictwa do jakiejś bieżącej, w tym momencie i drugorzędnej, sprawy? Moim zdaniem – niestety – była…
 
I jeszcze jedno. To straszne uproszczenie. Ten smutny stereotyp, karzący ustawić w jednej linii i gender, ale i Unię Europejską jako całość. Aż chce się przypomnieć słynne zawołanie innego – nam współczesnego błogosławionego – Jana Pawła II: „od Unii Lubelskiej do Unii Europejskiej!”. Naprawdę smutno się robi widząc na rzecz jakich polskich, uproszczonych kościelnych sądów będzie się w najbliższym czasie zawłaszczać śp. Mariannę Popiełuszko. Już się zawłaszcza…
 
    
Tu polityka zaczyna swój dzień: www.300polityka.pl
 
 

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (63)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo