Karolina Nowicka Karolina Nowicka
234
BLOG

Masz prawo być sobą. A inni mają prawo tego nie akceptować.

Karolina Nowicka Karolina Nowicka Społeczeństwo Obserwuj notkę 80


Każdy z nas posiada wolną wolę. Wbrew temu, co bajdurzy bloger ZetJot, wolną wolę posiada KAŻDY człowiek, niezależnie od tego, gdzie i kiedy się urodził. Tyle tylko, że zachodzi tu pewien – pozorny! – paradoks: skoro każdy może robić, co chce, to co się dzieje, kiedy jedno dążenie natknie się na drugie, wprost mu przeciwne? Ano, mamy konflikt. A konflikty – jak wiadomo – wygrywają silniejsi. Tak wygląda życie na Ziemi i nie ma co z tego powodu ronić łez.

Modelowym przykładem takiego „clashu” jednej wolnej woli z drugą jest postać pewnej pani, która postanowiła zrobić coś, co niekoniecznie się podoba jej pobratymcom, a mianowicie – ozdobić swoje ciało kontrowersyjnymi malunkami. Jak się okazuje, nasza bezgraniczna wolność ma swoją cenę:

Celebrytka wytatuowana od stóp do głów próbowała zdobyć pracę w sieciówce odzieżowej i jej nie dostała. "To przez moje tatuaże! Mam je, ale to nie znaczy, że nie będę dobrym pracownikiem" - oburza się Ash Putnam (23 l.) w TikTokowym przemówieniu. "Wybory mają swoje konsekwencje" - piszą internauci.

W normalnym kraju pracodawca ma prawo odrzucić kandydaturę KAŻDEJ osoby, która mu się nie podoba, choćby kierowały nim najpaskudniejsze uprzedzenia. Trochę inaczej jest z rozwiązaniem umowy już zawartej, trzeba bowiem kierować się Kodeksem Pracy. No ale w tym wypadku wytatuowana pani dopiero aspirowała do roli sprzedawczyni. No cóż, możemy surowo osądzić ludzi, którzy dyskryminują innych z racji ich wyglądu, ale chyba nie powinniśmy im tego zabraniać. W końcu my sami odrzucamy bliźnich z powodów niekoniecznie istotniejszych, prawda?


Miłośniczka przyrody, wierząca w Boga (po swojemu) antyklerykałka, obyczajowa liberałka. Lubię słuchać audiobooków, pisać na Salonie, rozmawiać z ludźmi w Necie. W życiu realnym jestem odludkiem, nie angażuję się społecznie, właściwie to po prostu spokojnie wegetuję, starając się jakoś uprzyjemnić sobie tę swoją marną egzystencję. Mało wiem i umiem, dlatego każdego, kto pisze sensownie i merytorycznie bardzo cenię. Z kolei wirtualne mądrale, które wiedzą jeszcze mniej ode mnie, ale za to uwielbiają kłótnie i nie stronią od ad personam, traktuję tak, jak na to zasługują.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo