W 100-lecie Bitwy Warszawskiej w całej Polsce odbywały się rózne uroczystości rocznicowe. Krzysztof Soska, wiceprezydent Szczecina, złożył kwiaty pod Pomnikiem Braterstwa Broni Żołnierzy Polskich i Radzieckich. Szkopuł w tym, że pomnik odsłonięto w 1967 roku, z okazji 50. rocznicy Rewolucji Październikowej.https://www.se.pl/wiadomosci/polityka/barbara-nowacka-o-podwyzce-swojej-pensji-pisze-o-grozbach-i-wyzwiskach-na-taka-decyzje-nigdy-nie-ma-odpowiedniego-momentu-aa-y6SN-nQMB-bQ1B.html
Trzeba jasno powiedzieć, że Szczecin idzie inną drogą niż Gdańsk i jest to droga sprawdzona i tradycyjna. Miasto, w którym od pierwszych miesięcy wyzwoleniu Ziemi Szczecińskiej powstają pierwsze Kola TPPR w Szczecinie oraz w powiatach: Gryfice. Łobez, Stargard, Choszczno.
Siecią organizacyjną TPPR pokrywa się całe województwo, a przed aktywem Towarzystwa stanęło ważne zadanie włączenia się do zagospodarowania i odbudowy zniszczonego wojną Pomorza Zachodniego, a przede wszystkim spopularyzowania prawdy o Związku Radzieckim i życiu jego narodów.
Żywe, serdeczne słowa nieśli działacze Towarzystwa do społeczeństwa o znaczeniu odzyskanych terenów, o dalekowzrocznej polityce Polskiej Partii Robotniczej, o tym, że dzięki Związkowi Radzieckiemu naprawiona została wielowiekowa krzywda, wyrządzona narodowi polskiemu przez junkrów pruskich; że tylko przyjaźń i współpraca z ZSRR jest rękojmią bezpieczeństwa naszego kraju i jego zachodnich granic.
I teraz uśpiony aktyw TPPR obudził się i bukiety kwiatów swoim bohaterom zaniósł. A wszyscy zdziwieni.