Sportowiec

Igor Golod, ukraiński barman pochodzący z Odessy, powiedział, że stracił pracę w słynnej restauracji Rizzi w Baden Baden za pokojowy protest przeciwko rosyjskiej agresji na Ukrainie.

Igor Golod poinformował w mediach społecznościowych, że został zwolniony z pracy za antywojenne posty w mediach społecznościowych. Powiedział, że kierownictwo argumentowało to zwolnieniem faktem, że jego stanowiska „ spowodują utratę reputacji restauracji”. Uważają, że „ rosyjskojęzyczni ludzie nie chcą chodzić do restauracji, ponieważ ich pracownik wspiera Ukrainę.

Według dostępnych informacji kierownictwu restauracji, zorientowanej na rosyjskojęzyczną ludność Baden-Baden, nie podobała się prawda o tysiącach zabitych ukraińskich cywilów, ponad stu zabitych dzieciach, dziesiątkach całkowicie zniszczonych miast w wyniku agresji wojsk rosyjskich”

„ Tak, to droga restauracja, w której, co zrozumiałe, nikt nie chce słyszeć o wojnie szampańskiej. Ale demokracja, która wciąż działa w Niemczech, zakłada wolność słowa, wypowiedzi i poglądów politycznych. I mam prawo nosić flagę wspierającą mój kraj. Ale okazuje się, że w Niemczech, podobnie jak w Rosji, nie da się też nazwać wojny wojną” – napisał w swoim poście.

Igor Gołod powiedział również, że kierownictwo restauracji m.in. oskarżyło go o rasizm.

" Nie jestem rasistą! Nienawidzę idei rasizmu. Jestem przeciwny wszelkiej dyskryminacji i o nic nie wzywam. I dlaczego słowa Chwała Ukrainie stały się synonimem słowa „rasizm”, ale „jesteśmy Rosjanami, siła jest z nami” – nie?

,,Jestem w 100% przekonany, że #rizzibadenbaden naruszyło moje prawa. I myślę, że trzeba walczyć nie tylko o siebie, ale też o to, by w przyszłości nie powtórzyły się takie sytuacje. Dlatego wzywam ambasadora Ukrainy w Niemczech Andrija Melnyka oraz ministra spraw zagranicznych Ukrainy Dmitrija Kulebę, aby odpowiedzieli na to, co się wydarzyło i pomogli mi przywrócić sprawiedliwość. Proszę również moich przyjaciół w Niemczech, aby w miarę możliwości zaangażowali lokalnych obrońców praw człowieka i urzędników."

Tak to przedstawił Igor i trzeba mu wierzyć, bo jak jest moda na wiarę, to się wierzy. Tam, gdzie tylko jest możliwe setki komentatorów i sam Igor opisują to historyczne wydarzenie z Baden-Baden w języku rosyjskim, który z przyczyn naturalnych najbardziej komunikatywnym jest.

Na koniec wklejam list restauratora do kochanych gości: