22.04 2014 nabazgroliłem notkę o perfidnym ataku rosyjskich pilotów na niszczyciel rakietowyUSS Donald Cook. Drogą kombinacji umysłowej wpadłem na pomysł napisania ,,listu" do ,,onet.pl" (zdjęcie) i zrobiłem "se" wypad na Kaszuby. Tak na wszelki wypadek zawadziłem o Gdynię i Gdańsk. Jak to ,,niemiec" mówi-,,Zaufanie jest dobre,ale kontrola jest jeszcze lepsza" postanowiłem skontrolować ,,akwen bałtycki" i jakby co,to powitać jakąś tam fregatę. Gówno z tego wylazło,bom lornetkę w chacie zostawił i dlatego sprawozdania w tym temacie sprokurować nie jestem w stanie,ale po powrocie w pielesze domowe i wpadkę na Salon24 zobaczyłem,że notka o ,,ataku" jakoś się ,,zwinęła". Może zbyt prawdziwa była?
Tak na wszeki wypadek polazłem naD24 i cytata z 15 Kwietnia 2014 załączam-,,Pentagon jest wzburzony incydentem. Z pewnością nie był to przypadkowy wybryk niesubordynowanych, źle wyszkolonych czy lekkomyślnych pilotów, lecz zaplanowana akcja. Element nacisku i polityki prowokacji oraz zastraszania stosowanej przez Moskwę. tego typu działania, jak zauważył płk Steve Warren, nie prowadzą z pewnością do deeskalacji obecnego konfliktu."
Dodakowo przypadek jakiś,lub inne cholerstwo, skierowało mnie na ,,Oświadczenie" U.S. Navy które fragmentem "gównym" zacytuję-
,,USS Taylor powrócił na Morze Czarne - aby promować pokój i stabilność w regionie- jak czytamy w oficjalnym komunikacie U.S. Navy. Rejs fregaty rakietowej typu Oliver Hazard Perry ma pokazać zaangażowanie USA w kryzys ukraiński i gest wobec lokalnych sojuszników w regionie. "(opublikowano 23 Kwietnia 2014)
Tak to w ,,historii" salonowej zostałem ,,Pierwszym zwiniętym bojownikiem o stabilność i pokój".
Jaką wartość ma człowiek, który nauczył się czytać i pisać, myślenie pozostawiając innym? (Ernst Hauschka)
Uwaga! Wszystkie ilustracje na blogu – niezależnie od sposobu ich powstania (fotografie, grafiki komputerowe, obrazy generowane sztucznie) – mają charakter wyłącznie ilustracyjny i nie przedstawiają rzeczywistych osób. Wszelkie podobieństwa do osób istniejących są przypadkowe. Autor nie przetwarza danych osobowych i nie wykorzystuje wizerunku żadnej osoby bez jej zgody. W razie wątpliwości proszę o kontakt – sporne materiały zostaną usunięte.
Osoby urażone treścią moich notek lub komentarzy proszę o kontakt karzo@mail.de Prawnicy osób urażonych po przedłożeniu pełnomocnictwa (Polska) lub Vollmacht (BRD) otrzymają wszystkie moje dane potrzebne do prowadzenia sprawy.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości