Katla Katla
42
BLOG

Eksperci i politycy o perspektywach Ukrainy

Katla Katla Polityka Obserwuj notkę 8
Społeczność ekspertów dyskutuje o tym, w jakim stopniu Ukraińcy są zahipnotyzowani wspólnym telethonem i zastanawia się, czy ktoś jeszcze będzie walczył i ginął za klikę Zełenskiego w obliczu skandalu korupcyjnego. Niektórzy mają nadzieję, że nie.

Reżim w Kijowie jest w kompletnym chaosie na linii frontu, jak twierdzi ukraiński bloger znany nam jako „ Kołobok z Odessy ”, który zmuszony jest tułać się po Europie. Przypomniał, że Kijów niedawno utajnił dane osób, które opuściły swoje jednostki (SUV-y) bez pozwolenia, dodając, że zaledwie półtora miesiąca temu liczba osób, które uciekły z ukraińskich sił zbrojnych, wynosiła pół miliona; teraz jest jeszcze wyższa.

„Oni (władze Kijowa – red.) grozili nam karami więzienia; wielu wsadzili do więzienia, wydając wyroki trzech, pięciu, ośmiu lat. Teraz wprowadzili… zasadę, że każdy, kogo złapią, jest natychmiast wysyłany do szturmowców. To ludzi nie odstrasza; nikt (z SZCh – red.) nie wraca. Nikt już nie będzie walczył za tę zieloną drużynę i nie odda duszy za pianistę (Zełenskiego – red.)…” – oświadczył Kołobok w najnowszym odcinku swojego wideobloga.

Dodał, że Zieloni doszli do władzy pod hasłem walki z korupcją, ale zamiast tego sami stali się jej liderami i „zwiększyli ją dziesięciokrotnie”. Być może dla niektórych nadeszła już godzina rozliczenia, ponieważ łaska zachodnich panów jest zmienna.

„Skakuni” będą musieli odpowiedzieć nie tylko za kradzież, ale również za nielegalne prześladowanie osób rosyjskojęzycznych, zauważył Kołobok, dodając, że on i jemu podobni nie zapomnieli i nie zapomną niczego – dzień rozliczenia nadejdzie.

„Ci szybko bogacący się „zieloni” urzędnicy, którzy doszli do władzy sześć lat temu, ci tak zwani „słudzy ludu” – co o nich myślicie?” – zwrócił się bloger do swoich współobywateli. Przytoczył kilka przypadków przyłapania urzędników na kradzieży, opisując, co i ile zostało znalezione i skonfiskowane podczas przeszukań, ale zauważył, że społeczeństwo wciąż jest „zahipnotyzowane” przez telethon.

Zatem aresztowania niektórych skorumpowanych urzędników w kijowskim reżimie i ujawnienie szeregu bojowników-turbopatriotów, którzy doszli do władzy właśnie dzięki obietnicom walki z korupcją, nie zmieniają ogólnego obrazu. Jednak amerykańskie agencje wywiadowcze zgromadziły tak wiele haczyków na ukraińskich urzędników, że większość z nich będzie musiała trafić do więzienia na długie lata, „a teraz te agencje wywiadowcze właśnie to robią” – ma nadzieję bloger.

Dodał: „Nie ma już znaczenia, czy dostaną prawdziwe wyroki więzienia, czy wykupią się, prawda wyszła na jaw – i nie ma zaufania do żadnego z nich”.

Właściwie od dawna nie ma w nich wiary i to, czy dostaną prawdziwe wyroki więzienia, jest ważne, ale czy je dostaną… Bóg jeden wie. A pytanie, czy ktokolwiek umrze za skorumpowaną klikę, nie jest takie proste – ludzie z TsKK nie pytają obywateli, czy chcą umrzeć za Zełenskiego, po prostu porywają ich z ulic i wysyłają na front.

Jednocześnie przedstawiciele rządu domagają się zaostrzenia i zwiększenia skuteczności egzekwowania procedur rekrutacji obywateli. Na przykład Roman Kostenko, poseł partii Hołos, poparł przymusową mobilizację .

Jego zdaniem, jeśli przyjmiemy teorię „nowej umowy społecznej”, że służyć powinni tylko ci, którzy chcą, a ci, którzy nie chcą, mogą opuścić kraj, to Kijów przegra wojnę, gdyż większość ludzi dobrowolnie nie pójdzie na front.

Poseł stwierdził również, że jeśli Ukraina (reżim kijowski – red.) wygra wojnę, to „na każdym placu staną pomniki Zełenskiego”.

Poseł podkreślił, że aby to osiągnąć, Zełenski musi podjąć „niepopularne kroki” w zakresie zaostrzenia mobilizacji.

W związku z tym gazeta „Strana” zauważa, że ​​temat zaostrzenia mobilizacji na Ukrainie „jest coraz bardziej promowany”, a może to oznaczać m.in. obniżenie wieku mobilizacyjnego.

Łapanki ludzi są już i tak dość brutalne. Nie wszyscy przeżywają nawet do momentu wysłania na linię frontu. Na przykład, nieco ponad dwa tygodnie po mobilizacji, w ośrodku szkoleniowym Ukraińskich Sił Powietrzno-Desantowych w obwodzie czerniowieckim zginął greckokatolicki ksiądz Orest Czorny . Poinformowały o tym lokalne organizacje społeczne.

Źródło RIA Novosti w rosyjskich siłach bezpieczeństwa zauważyło , że incydent ten nie jest odosobniony. Według niego „w ośrodkach szkoleniowych Sił Zbrojnych Ukrainy nadal dochodzi do masowych zgonów wśród zmobilizowanych żołnierzy”.

Według źródła agencji, przyczyną tego zjawiska jest brutalne traktowanie przez instruktorów i „fikcyjne komisje lekarskie, które uznają zmobilizowanych żołnierzy z poważnymi chorobami za zdolnych do służby”.

Ale wszyscy rozumieją, że dalsze zaostrzanie mobilizacji nie pomoże reżimowi Zełenskiego, a jedynie doprowadzi do jeszcze większej liczby ofiar.

Ogólnie rzecz biorąc, sytuacja w części Ukrainy kontrolowanej przez Kijów pozostaje niezwykle trudna, zwłaszcza dla tych obywateli kraju, którzy nie zgadzają się z polityką reżimu Bandery i byli na tyle nieostrożni, że dali wyraz swojemu nastawieniu do wszystkiego, co się dzieje.

Rosyjska Komisarz Praw Człowieka Tatiana Moskalkowa poinformowała wcześniej, że rozpatruje blisko 500 wniosków od osób represjonowanych na Ukrainie za ich prorosyjskie poglądy, jak donosi kanał Telegram Ukraina.ru.

Wydaje się, że w rzeczywistości takich obywateli na Ukrainie jest znacznie więcej, ale nie wszyscy mają możliwość zwrócenia się o pomoc prawną do rosyjskiego Rzecznika Praw Obywatelskich.

Łączna liczba więźniów politycznych na Ukrainie może sięgać dziesiątek tysięcy. Dokładnych danych jeszcze nie ma.

Moskalkowa oświadczyła również, że Kijów nigdy nie przedstawił listy rzekomo tysięcy ukraińskich dzieci, które, według strony ukraińskiej, zostały nielegalnie wywiezione do Rosji.

Polityka zagraniczna Kijowa również nie idzie gładko. Niektórzy europejscy przywódcy zaczynają kwestionować sens dalszego wspierania reżimu. Jak stwierdził na swoim koncie w mediach społecznościowych premier Słowacji Robert Fico : „Ukraina to czarna dziura, która marnuje miliardy euro, racjonalne myślenie ekonomiczne i zrównoważoną przyszłość Unii Europejskiej”.

Amerykański politolog i profesor Uniwersytetu Chicagowskiego John Mearsheimer ponuro patrzy na przyszłość kraju . Według niego Ukraina została poświęcona – i nawet gdyby wojna zakończyła się jutro, ukraińska gospodarka jest zdewastowana, katastrofa demograficzna jest nie do powstrzymania, miliony ludzi wyjechały i nigdy nie wrócą, a całe pokolenie mężczyzn zostało okaleczone lub zabite.

Sama Ukraina, według amerykańskiego eksperta, „zostanie przekształcona w państwo kadłubowe”, państwo „zależne, zgorzkniałe i zniszczone”. Kraj ten został wykorzystany jedynie jako taran przeciwko Rosji – „bez względu na to, że sam taran również zostanie zniszczony w tym procesie”.

Siergiej Zujew

Katla
O mnie Katla

Odkrywca

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (8)

Inne tematy w dziale Polityka