Krzysztof Mączkowski Krzysztof Mączkowski
446
BLOG

Święto Trzech Króli - PKB kontra tradycja

Krzysztof Mączkowski Krzysztof Mączkowski Kultura Obserwuj notkę 4

Święto Trzech Króli, reaktywowane jako dzień wolny od pracy raptem dwa lata temu, stało się polem sporów pomiędzy katolikami i konserwatystami a niewierzącymi i liberałami. Trudno uwierzyć w to, że święto religijne stało się instrumentem walki politycznej, choć z drugiej strony – czy cokolwiek w Polsce pozostaje jeszcze poza sporem politycznym?
 
Święto Trzech Króli jest jednak najbardziej charakterystycznym dla sporów – tutaj obie strony szermują specyficznymi dla siebie argumentami. Konserwatyści odwołują się, co naturalne, do tradycji, historii i kwestii religijnych, mówiąc o jednym z najstarszych chrześcijańskich świąt i ważkości święta w systemie religijnym zachodnich chrześcijan.
 
Liberałowie, tradycyjnie już przy tego rodzaju okazjach, odwołują się do pojęć „rozwoju ekonomicznego”, „wzrostu PKB” i podobnym zestawem mniej lub bardziej mądrze brzmiących określeń.
 
Żeby było zabawniej, konserwatyści zarzucają liberałom ślepą wiarę we wskaźniki ekonomiczne i przypominają, że nie samym pieniądzem człowiek żyje; dla odmiany liberałowie wytykają konserwatystom nieodpowiedzialność i przypominają, że Polska jest zbyt biednym krajem, by poszerzać katalog świąt wolnych od pracy.
 
Jedni komentują te spory wyjazdami na krótki długoweekendowy odpoczynek, inni maszerowaniem w Orszaku Trzech Króli. Każdy spędza ten dzień według własnego wyczucia. Z dala od politycznych i religijnych sporów. I rzecz w tym, by jedni nie narzucali innym swego poglądu na sprawę zachowania podczas tego święta. Niech marsze orszakowe i wyjazdy weekendowe albo zwykłe wypoczywanie stanie się apolityczne. Dla dobra wszystkich.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (4)

Inne tematy w dziale Kultura