Krzysztof Mączkowski Krzysztof Mączkowski
967
BLOG

Gołe cycki Angeli Merkel

Krzysztof Mączkowski Krzysztof Mączkowski Polityka Obserwuj notkę 1

Wielkie wzburzenie w polskiej prasie wzbudziła okładka tygodnika Wprost, na której jest ukazana niemiecka kanclerz Angela Merkel z obnażonymi piersiami, do których przyssani są bracia Kaczyńscy. Wszystko to zdobi tytuł: Macocha Europy.

Polscy komentatorzy, których słyszałem i czytałem, byli oburzeni. Że to takie prostackie, że to takie niesmaczne, że to takie ... fe ... Niektórzy robili to na skutek jakichś tam nerwowych reakcji niemieckich, inni z własnej inicjatywy. Przyznam, że i mi ta retoryka udzieliła się na chwilę. 

Zmieniłem nastawienie do sprawy, gdy ujrzałem reprodukcję okładki Der Spiegel, który kilka dni przed polskim tygodnikiem na swojej okładce przedstawił swoją kanclerz ... na kolanach na czworakach, a na niej okrakiem - jak na koniu - braci Kaczyńskich. I tu przyznać trzeba, gdyby mierzyć wagowo obie te okładki, niemiecki przykład byłby bardziej prostacki. No bo zawsze lepiej wiedzieć, że kanclerz jest macochą dla polskich polityków niż ich koniem, prawda?

Niemcy lubują się w takich ordynarnych napaściach medialnych - warto przypomnieć głośny kilka miesięcy temu przypadek przyrównania polskiego prezydenta do kartofla. I okładają w ten sposób wszystkie swoje ofiary.

W normalnych demokracjach tak polityczna aktywność mediów nie jest niczym nowym. Śmiechem, obelżywościami i ironią próbuje się ośmieszyć przeciwnika politycznego, a poza tym zawsze jest miło - podejrzewam takie nastawienie -  medialnie dotknąć kogoś, na kogo można zrzucić część własnego niepowodzenia...

Jeśli więc jakiś niemiecki idiota zacznie się bulgotać gołymi cyckami Angeli Merkel, pokażcie mu "końską okładkę" Der Spiegela.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Polityka