Krzysztof Mączkowski Krzysztof Mączkowski
72
BLOG

Kroniki Wakacyjne [6]: Premier przyłącza Świnoujście do Polski

Krzysztof Mączkowski Krzysztof Mączkowski Polityka Obserwuj notkę 4
Premier przyłącza Świnoujście do Polski! Nie, to nie jest slogan wyborczy z 1945 r., ani deklaracja PRL-owskch pełnomocników na rejon Uznam-Wolin. To tytuł ogłoszenia, jakie opublikował w jednej z zachodniopomorskich gazet świnoujski pełnomocnik PiS na okoliczność przybycia premiera Jarosława Kaczyńskiego do tego miasta w środę 11 lipca.

Celem wizyty jest zapoznanie się z terenem budowy przyszłego gazoportu w Świnoujściu oraz poznanie problemu budowy tunelu pod dnem Świny, który połączyłby dwa brzegi Świnoujścia.

Rzeczywiście, coś co jest atrakcją dla przyjezdnych i turystów, jest przekleństwem dla mieszkańców miasta. Przeprawy promowe między centrum a Warszowem mogą – zdaniem taksówkarzy – trwać nawet dwie godziny. To oczywiście utrudnia prowadzenie jakiejkolwiek płynnej działalności gospodarczej, o zwykłym życiu nie wspominając.

Jako pierwszy z wielką pasją do sprawy budowy podziemnego tunelu zabrał się parę lat temu ówczesny prezydent Stanisław Możejko, jednak po przegranych przez niego wyborach, sprawa siadła. Dzisiaj Możejko konsekwentnie pisuje o tych planach do swojego „Nowego Wyspiarza” i przypomina.

Może konsekwencją tego uporu jest to, że budowa tunelu znalazła się w projekcie nowego kontraktu wojewódzkiego, a premier wizytuje w Świnoujściu?

Oczywiście, sprawą znacznie ważniejszą dla szefa rządu jest sprawa budowy portu gazowego LPG, który ma zmniejszyć polskie uzależnienie od rosyjskich wpływów niż tunel … Ale zawsze warto o tym na ucho premierowi szepnąć.

Decyzja jest taka, że ma to być Świnoujście. Trójmiasto, jak wiemy walczyło długo i wytrwale, ale to właśnie tutaj, na prawnym brzegu (ktoś kto zna Świnoujście: po stronie latarni) ma powstać ta duża o krajowej randze inwestycja.

Traf chciał, że gdy na plaży czytałem o tym, że premier z pokładu ORP Poznań ma oglądać to miejsce, okręt właśnie wypływał z portu i mogłem zrobić „pamiątkowe” zdjęcie.

Ale to właśnie sprawa owego tunelu przyświecała szefowi PiS w Świnoujściu publikującemu tytułowe ogłoszenie w prasie. Nieszczęśliwe i beznadziejne.

PiS, które prowadzi konsekwentną politykę zagraniczną, tutaj popełniło kuchę. Emocjonalną i ideową. Świnoujście jest już polskie przynajmniej od 1945r i nic się od tego czasu nie zmieniło. Sprawa tunelu – dosłownie łączącego Świnoujście z resztą Polski – nie może być pretekstem do takiego stawiania sprawy. Połączenie jakiegokolwiek miasta z Polską ma wymiar bardzo ideowy i doniosły.

PiS w Świnoujściu spokojnie mógłby tak pisać, gdyby okazało się, że w wyniku nowych rozliczeń powojennych, do Polski zostałby przyłączony niedaleki Ahlbeck. Wówczas tytuł byłby uprawniony: premier przyłącza Ahlbeck (a raczej Albekę) do Polski.

Wrażliwość na tego rodzaju sprawy jest ważna, gdyż zdarzyło mi się słyszeć opinie, że w ramach „prostowania” granicy warto byłoby „oddać” Niemcom Świnoujście w zamian za jakiś inny obszar. Wszak leży ono na wyspie Uznam w dużej mierze będącej niemiecką.

Jestem zwolennikiem takiej tezy, że jeżeli cokolwiek trzeba byłoby robić, to należałby zabrać Niemcom Uznam (w ramach prostowania granicy i rozliczeń cały czas nie rozliczonych strat wojennych).

Na całe szczęście budowa polskiego LPG przypomni co niektórym, kto co do Polski powinien przyłączyć...

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (4)

Inne tematy w dziale Polityka