Właściwie da się sprowadzić do jednej, następującej zasady:
"Trzeba słuchać ludu, obiecać im, czego oczekują, a potem wygaszać ich oczekiwania." (Mateusz Morawiecki)
Jeśli chodzi o to "wygaszanie", najlepsza metoda to zwalenie niemożności realizacji obiecanek na poprzednią ekipę, np.:
- "po 8 latach poprzednich rządów zastaliśmy Polskę w ruinie",
- "totalna opozycja rzuca nam kłody pod nogi i donosi na Polskę w Brukseli".