Korona Korona
78
BLOG

Każdy sobie pan w naszej Rzeczypospolitej

Korona Korona Polityka Obserwuj notkę 3

- Każdy sobie pan w naszej Rzeczypospolitej, kto jeno ma szablę w garści i lada jaką partię zebrać potrafi. Co mi czynią? kogo ja się tu boję?

Tak to Kmicic w Potopie H. Sienkiewicza odpowiedział był na obawy panny Billewiczówny, że sądy będą go ścigać za to jak niegodnie postąpił z mieszczanami w Upicie za to, że nie chcieli dać darmo poczęstunku jego żołnierzom żądając asygnacji na prowianty od hetmana wielkiego albo pana podskarbiego, których ci zaś przedstawić nie mogli, bo i nie mieli, i jak to zwykli w takich przypadkach, a czego i sam dowódca im nie wzbraniał, bo i sam nie lepszy od nich, jęli domagać się swego szablami puszczając przy okazji z dymem parę stodół.

Cztery wieki od tamtej pory już niemal minęły, a pod tym względem niewiele się u nas zmieniło i każdy, kto lada jaką partię zebrać potrafi, choć szabli u boku już nosić nie nosi, panem się czuje bezkarnym w naszej Rzeczypospolitej i nikogo się nie boi: ani sądów, ani aresztów.

I jak tu ma być w Narodzie szacunek do prawa i jego przedstawicieli, skoro już od małego uczy się go cwaniactwa i warcholstwa za wzór stawiając takichże zawadiaków jak ów Kmicic za nic mających prawo i wszelką władzę, a co by złego uczynili i ile trupów za sobą nie zostawili, Ojczyzna wybaczy, byle się tylko wsławili w jakiejś bitwie z nieprzyjacielem, którego sami wcześniej kusili osłabiając ją nierządem, samowolą i anarchią. Kultura to jednak ich wyniosła na piedestał i uczyniła symbolami i nosicielami tradycji narodowych. Kogo innego zresztą miała nimi uczynić? Tych bezimiennych i niepiśmiennych chłopów, bez pracy których te wszystkie szlachetki szybko pomarliby z głodu dojadając ostatnie konie?

Nic dziwnego zatem, że mają dzisiaj mnóstwo swoich naśladowców, którym się wydaje, że Ojczyzna im wszystko wybaczy i należy im się od niej darmowy prowiant, intratne posady i działki pod planowane inwestycje, które załatwiają  sobie "pod stołem" i przepisują na członków rodziny, żeby potem sprzedać z wielokrotnym zyskiem, a gdy nie dają wezmą sobie sami. Sądy, areszty to nie dla nich, ale dla tego pospolitego bydła, które ma siedzieć cicho, modlić się i na nich głosować. No i dla tych drugich, których już za byle co najchętniej by na długie lata powsadzali do lochów, sami zaś tygodnia wytrzymać w nich nie potrafią i zaraz jakieś głodówki urządzają, protesty, listy ślą ze skargami do znienawidzonych międzynarodowych instytucji, skarżenie się do których uważali jeszcze niedawno za przejaw zdrady narodowej i hańby najwyższej, że wyższej to już chyba nie ma.

Takie to nasze szlachciury pełną gębą patriotycznych pieśni i zawołań, zajmujący pierwsze rzędy w kościołach, a niechby im kto ubliżył nazywaniem rzeczy po imieniu zaraz szablą zaświecą w oczy tak, że ci się odechce z miejsca prawa i sprawiedliwości, bo kto ma szablę, ten ma zawsze lepszą rację.

I tak to już chyba u nas będzie. Aż do następnego potopu. Wtedy wszyscy się na chwilę znowu zrównają i zasiądą do wspólnego stołu, nawet okrągłego... zanim znowu nie zaczną szukać między sobą zdrajców, bo bez tego nie da się być u nas patriotą.

Wróg zaś tylko czeka, żeby znowu ich pogodzić.

...

Cytaty z: Potop, Tom pierwszy, Rozdział 5, H. Sienkiewicz

Korona
O mnie Korona

Nie ma potężniejszego władcy od tego, który panuje nad sobą. Nie ma większego niewolnika od tego, który tego nie potrafi.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Polityka