Rada Warszawy, głosami SLD i PO, ogłosiła Aleksandra Kwaśniewskiego honorowym obywatelem miasta. W cytowanych przez media fragmentach uzasadnienia ustnego nie ma słowa o Warszawie. W projekcie uchwały także, jeśli pominąć wzmiankę, iż nadanie tytułu "nie wywołuje skutków finansowych dla budżetu miasta".
Kwach to dla mnie PRL-owskl aparatczyk , ale podobno PRL to dziś dla młodzieży coś równie odległego, jak Powstanie Warszawskie. OK - zatem pominę jego przeszłość, współodpowiedzialność za zbrodnie reżimu, postawę polityczną w III RP i nawet zataczanie się w Charkowie
Co Kwaśniewski zrobił dla Warszawy? Nic? Niestety! Jest gorzej. Zrobił wiele złego. Dość wspomnieć, że to za jego kadencji, z jego gorącym poparciem, jego formacja polityczna uchwaliła, on zaś podpisał ustawę o "janosikowym", które odtąd przyczynia się znacząco du ruiny finansów stolicy.
Konsekwentnie stosując założenia z drugiego akapitu - ignorując zbrodnie itd. - nie sposób zaprzeczyć, że Adolf Hitler zrobił dla Warszawy więcej. To poniekąd dzięki niemu mamy mniejsze korki, bo Wehrmacht i SS wprawdzie przypadkowo, ale wyjątkowo skutecznie poszerzyły wszystkie warszawskie ulice.
Z rady miejskiej powiało paranoją. Są jednak i dobre wiadomości. Zapraszam do lektury posta o miejscu, w którym powiało dziś sensem. Oraz polecam policyjny skandal.
Inne tematy w dziale Polityka