Sztyk mołodiec

pula - dura, sztyk - mołodiec!
ros., kula - kiep, bagnet - zuch!

ulubiona sentencja ros. feldmarszałka Aleksandra Suworowa, 1729-1800.

Po owocach ich poznacie i to szybciej, niż się wam zdaje.
Historyk Kunert, który zastąpił zabitego w Smoleńsku Andrzeja Przewoźnika na stanowisku Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa rozpoczął swoje urzędowanie od mocnego akordu - pomnika sowieckich żołnierzy, którym nie udało się zdobyć Warszawy w 1920 roku.
Żołnierze ci padli pod Ossowem, ale wcześniej zapewne zdołali na swoje sztyki nadziać paru Polaków.
Trudno, Polaków w Polsce mamy sporo, a o rosyjską przychylność opłaca się zabiegać, dlatego sowieckim bagnetom podbudowano elegancki pomnik.
Na pierwszym planie co prawda widnieje prawosławny krzyż, ale jeden, zaś bagnetów w tle - cały szereg.
Sowiecka horda wpadła do polski pod zupełnie innym znakiem niż krzyż i ktoś oddał sprawiedliwość prawdzie historycznej domalowując na pomniku czerwone gwiazdy.
Nie spodobało się to hojnemu (w imieniu podatników) fundatorowi, wspomnianemu Kunertowi: "jest mi po prostu wstyd i bardzo przepraszam" - powiedział. Przepraszam - Rosjan.
Panie Kunert, już niebawem, bo w styczniu, w 66 rocznicę wyzwolenia Auschwitz możesz Pan podjąć kolejną próbę. Postawisz Pan pomnik poległym esesmanom, krzyż żelazny z przodu, a w tle puszki z cyklonem B.

__________________

http://fakty.interia.pl/polska/news/miano-odslonic-pomnik-w-ossowie-ale-ktos,1519043,2943