Marek Mądrzak Marek Mądrzak
725
BLOG

Tw 'Rubin' - resztki z teczki pracy

Marek Mądrzak Marek Mądrzak Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

 W czwartek cytowałem charakterystykę tajnego współpracownika ps. „Rubin” sporządzoną na koniec współpracy. Mimo zniszczenia teczki pracy tego źródła ocalały dwie informacje operacyjne (donosy) poprzez przełączenie jej do teczki personalnej. Są one warte zainteresowania mimo braku wiadomości z Teatru Współczesnego:

 

Źródło: Tw. ps. „Rubin”                                           Warszawa, dnia 20.04.1979 r.

Przyjął: Z. Grabowski

Miejsce: kawiarnia

Informacja operacyjna

/ ze słów tw. /

 

Mimo dość dużych niepowodzeń teatr „Reduta 77” przygotowuje do wystawienia następną sztukę wg scenariusza Waldemara Krygiera zatytułowaną „Biblia”. Scenariusz jest zbiorem fragmentów sztuk Majakowskiego, Witkacego, Becketa, moim zdaniem będzie to na pewno następna inscenizacja, która się spotka z dość dużą uzasadnioną krytyką jak miało miejsce z ostatnią sztuką „Kanon Polski”. Sztuka ta została dość ostro skrytykowana w telewizji podczas programu „Pegaz”, skrytykowano również zespół teatru oraz jego założenia programowe. Moim zdaniem krytyka jest uzasadnioną, ponieważ to co w tej chwili na scenie prezentuje zespół Reduty jest antyreklamą teatru oraz gry aktorskiej. Dużą winę w tym ponosi dyr. teatru oraz jego kierownik artystyczny – Marcin Idziński, który wbrew głoszonym przez siebie programem działalności, nie potrafi w sposób umiejętny pokierować zespołem aktorskim. Wydaje mi się, że jeszcze nie dorósł do stanowiska dyrektora teatru.

Zastanawia mnie tylko fakt, dlaczego władze kulturalne Warszawy nie rezygnują z działalności tego teatru, a wręcz przeciwnie starają się go dofinansować, pieniądze te są i tak beztrosko wydawane. Od około miesiąca czasu „Reduta 77” ma swoją siedzibę w Al. Ujazdowskich 6 a także patrona, którym są ZPR-y. Ponadto Marcin Idziński nosi się z zamiarem zmienienia nazwy teatru na Teatr na Rozdrożu”. Sądzę, że jest to wynikiem dość ostrego protestu środowiska aktorskiego, ponieważ nazwa „Reduta” wiąże się ze znanym aktorem Osterwą, który stworzył grupę teatralną prezentującą wybitne inscenizacje teatralne, a więc odwrotność tego, co prezentuje „Reduta 77”. Drugim tematem, który był poruszony na wczorajszej próbie była sprawa wybuchu w Nowej Hucie, jednak zarówno Idziński jak i pozostali aktorzy ograniczyli się w swych wypowiedziach do tego, co było zamieszczone w prasie, podkreślano, że sprawcą może być tylko osoba upośledzona, fanatyk.

„Rubin”

Zadania: Zainteresować się wszelkimi komentarzami dotyczącymi Święta 1-go Maja jak też wizytą Papieża Jana Pawła II. Odnowić kontakt z Ryszardem Perytem. Nadal na bieżąco interesować się sprawami „Reduty 77”.

Omówienie: Tw. ps. „Rubin” po odejściu z teatru „Współczesnego” utracił naturalne możliwości operacyjne dot. osób pozost. w naszym zainteresowaniu. Aktualnie „Rubin” nosi się z zamiarem podjęcia pracy w teatrze „Rozmaitości” bądź też „Popularnym”.

Przedsięwzięcia: Poinformować Wydz. Kultury U. St.m. Warszawy na temat działalności teatru „Reduta 77”.

Kier. Sekcji IV Wydziału III-1 KSMO

 

por. Zbigniew Grabowski

 

Interesujące, że według rozdzielnika z końca dokumentu, teatr „Reduta” miał już założoną teczkę.

Drugi dokument pochodzi z okresu po stanie wojennym i pokrótce charakteryzuje kluczowy problemu środowiska: 

 

Źródło: Tw. ps. „Rubin”                                           Warszawa, dnia 17.01.1984 r.

Przyjął: Z. Grabowski

Miejsce: LK „Temida”

Informacja operacyjna

( ze słów )

 

W bieżącym sezonie teatralnym „Popularny” prezentuje takie sztuki jak: „Indyk”, „Witaj Max”, „Ania z Zielonego Wzgórza” oraz żelazna pozycja „Niezapomniany rok 1961”.

Tematem pierwszoplanowym są pogarszające się warunki egzystencji mając na względzie sprawy materialne. Sprawa nieuchronnych podwyżek mimo, że uległa pewnemu odroczeniu jest nadal aktualna. W prowadzonych rozmowach porusza się te sprawy, wyrażane są obawy, że za podwyżkami żywności pójdą inne ciche artykułów przemysłowych jak i usług.

Powstanie nowego Związku Aktorów Scen Polskich powoli zaczyna wzbudzać szereg dyskusji w gronie osób o umiarkowanych poglądach politycznych. W tym kręgu twierdzi się, że dobrze się stało, że taki związek powstał, jest to znakomita okazja do stopniowego normalizowania sytuacji wśród aktorów. Krytyczne głosy padają jednak pod kątem wyboru na prezesa ZASP-u prof. H. Szletyńskiego. Panuje opinia, że powinien on być prezesem honorowym. Nikt nie kwestionuje zasług Szletyńskiego, jakie wniósł dla środowiska aktorskiego jednak w chwili obecnej na pewno nie będzie osobą, która zintegruje środowisko.

Istotnym zarzutem dla jego polityki jest niepotrzebna rozgrywka między nim a Zygmuntem Hübnerem, która m.in. złożyła się na jedną z wielu przyczyn, jakie doprowadziły do rozłamu środowiska, do wyraźnego podziału na lojalnych wobec władz oraz na tych co stoją w wyraźnej opozycji. Wszyscy teraz powinni szukać kompromisów, aby coraz więcej chętnych waliło do ZASP-u. Poważnym zadaniem jest przyciągnięcie młodych aktorów a bodźcem może być utworzenie tzw. funduszu stypendialnego dla młodych twórców. Fundusz ten umożliwiłby start życiowy młodych.

Zadanie: Na bieżąco kontrolować sytuację w środowisku aktorskim pod kątem wypowiedzi dot. spraw ZASP-u, sytuacji społeczno-ekonomicznej itp.

Kontynuować zbieranie informacji na temat Wyborów do Rad Narodowych

Omówienie: Spotkanie z tw „Rubin” odbyło się na LK „Temida”. Część spotkania poświęciłem szkoleniu tw.

Kier. Sekcji II Wydziału III-1 KSMO

 

kpt. Zbigniew Grabowski

 

egz. pojed.: teczka pracy tw.

 

Wartość operacyjna informacji „Rubina” spadła, skoro nie odnotowano przekazania jej do innych spraw operacyjnych.

Osoby zadowolone i niezadowolone z lektury proszę o klikanie na poniższe reklamy.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Kultura