Marek Mądrzak Marek Mądrzak
674
BLOG

Repertuar Teatru Żydowskiego w uwagach źródła SB

Marek Mądrzak Marek Mądrzak Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

 

Skoro „Horzyca” tak chętnie informował o sprawach Teatru Żydowskiego, funkcjonariusze Służby Bezpieczeństwa wykorzystywali go także do opiniowania repertuaru:

 

(Notatka z 29.01.1968 r. ze spotkań ze źródłem)

Państwowy Teatr Żydowski przygotowuje obecnie sztukę „Pułkowski i Jakubowski” [sic]. Reżyserują ją zięć Idy Kamińskiej- Karol Latowicz i aktor Juliusz Berger. Obaj z wielkim zadowoleniem podzielili się z „Horzycą” wiadomością, że cenzura przepuściła ważne dla Żydów zdanie oddające – ich zdaniem – rzeczywistą atmosferę i stosunek Polaków w okresie okupacji do Żydów. Zdanie to brzmi: „nas zabijają, a wy Polacy im w tym jeszcze pomagacie”. Inne złote zdanie, które tak określił Latowicz: „wy możecie być potencjalnymi hitlerami – ja nie”. Słowa te wypowiada Żyd Jakubowski do pułkownika. Przez te słowa rozumie się, że każdy Polak jest potencjalnym Hitlerem, ale nigdy nie może być nim Żyd.

W związku z prowadzonym śledztwem w sprawie odmowy powrotu do Polski Henryka Grynberga była wzywana na przesłuchanie aktorka Ruth Kowalska. Przed pójściem na przesłuchanie dała jej instruktaż Ida Kamińska i Karol Latowicz, jak ma zachować się na przesłuchaniu, o czym ma mówić, a o czym nie. Szczegółów instruktażu „Horzyca” nie zna.

Ze względu na to, że właściwym celem śledztwa w sprawie Grynberga jest potwierdzenie materiałów operacyjnych o zachowaniu się zespołu i kierownictwa teatru podczas wyjazdów za granicę, spotkania z „Horzycą” poświęciłem na omówienie formy przesłuchań, gdyż dużą część materiałów uzyskano od niego, a uzgodnienie tych spraw jest konieczne dla uniknięcia dekonspiracji.

W spotkaniu z „Horzycą” w dniu 20.I.68 r. brał udział Naczelnik Wydziału płk SOSNOWSKI.

 

(Doniesienie ze słów źródła „Horzyca” z 5.03.1969 r.)

Ostatnie dwie sztuki wystawiane przez Państwowy Teatr Żydowski to: „Golem” – Lewika i „Płomienna miłość krawczyka Fastrygosa do królowej Esterki” – Mangera. Prawni spadkobiercy autorów tych sztuk żyją i przebywają za granicą. Teatr żydowski wystawił te sztuki nie licząc się z ewentualnymi konsekwencjami finansowymi za prawa autorskie /płacone w tym wypadku w dolarach/, protesty oraz możliwe domaganie się odszkodowań. Sprawa polega na tym, że teatr powinien uzyskać zezwolenie Ministersta Kultury i Sztuki na wystawienie tych sztuk, bo wymagają one dewizowych wydatków, a następnie załatwić sprawy finansowe z autorami lub ich spadkobiercami. Nie zrobiono ani jednego, ani drugiego. Skutki są takie, że żona Lewika zamieściła protest w żydowskiej gazecie wydawanej w Paryżu /”Naje Presse”/, w którym żąda zdjęcia „Golema” z repertuaru PTŻ, zapłacenia jej należnego honorarium autorskiego i grozi procesem w Międzynarodowym Trybunale w Hadze. Dodaję, że prawa autorskie wynoszą 10% od kasy brutto w relacji 24 zł za dolar. Ze względu na to, że Polska jest członkiem międzynarodowej organizacji broniącej praw autorskich, sprawa jest dla nas przegrana. Lewikowa przysłała również w tej sprawie list do ZAIKS-u, który sprawę skierował do Min. Kultury i Sztuki.

Podobnie jest ze sztuką „Płomienna miłość krawczyka Fastrygoso do królowej Esterki”, gdyż żona Mangera za pośrednictwem swego pełnomocnika z USA zapytuje o formy i szczegóły dot. honorarium autorskiego. Powyższe sprawy załatwia w ZAIKS-ie Jezierski.

 

 

Osoby zadowolone i niezadowolone z lektury proszę o klikanie na poniższe reklamy.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Kultura