Marek Mądrzak Marek Mądrzak
633
BLOG

Dzika lustracja w Teatrze Żydowskim

Marek Mądrzak Marek Mądrzak Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

 

Emigracyjny wyjazd Idy Kamińskiej stał okazją do przeprowadzenia „dzikiej lustracji” w Teatrze Żydowskim – Notatka z 29.08.1968 r.:

 

Dnia 29.VIII.1968 roku spotkałem się z tw. „Horzyca”, który poinformował mnie, że:

Dnia 26.VIII.68 roku po wyjeździe na stały pobyt za granicę Idy Kamińskiej zebrał się aktyw PTŻ na czele z p.o. dyrektora – Juliuszem Bergerem, który na wstępie oświadczył, że „o ile chcą mieć nasz teatr za parawan, to niech płacą”.

Następnie Berger zarzucił Odwagowi, że jako pracownik teatru udostępnił Melmanowi możliwość wykorzystania pieczątki teatru i odpowiednich dokumentów, którymi posłużył się do sfałszowania oświadczenia podatkowego dla siebie i Kamińskiej. O ile oświadczenie podatkowe byłoby zgodne z prawdą, to Kamińska i Melman zapłaciliby do Skarbu Państwa dość duże sumy.

Bergier wysunął również pretensję do Odwaga o to, że wspólnie z Kamińską, która nie była już dyrektorem teatru żydowskiego, dali personelowi technicznemu podwyżki uposażenia, ponieważ Kamińska chciała po sobie zostawić dobre wrażenie wśród tegoż personelu.

Na zebraniu aktywu teatru były następujące osoby: Buzgan, Szurmiej, Dogim, Odwag, Lerher, Lewterpacht.

Ida Kamińska podejrzewa Bergiera i Buzgana, że są oni związani z organami bezpieczeństwa i dlatego powierzono im kierownictwo teatru żydowskiego. Początkowo Ida Kamińska podejrzewała Szurmieja, lecz przekonała się ostatecznie, że to jest porządny człowiek. Kamińska przed wyjazdem powiedziała, że Bergier i Buzgan nie mają co szukać w teatrze żydowskim poza granicami Polski, już się ona o to postara.

Karol Latowicz, zięć Kamińskiej nie wyjechał jeszcze na pobyt stały za granicę, ponieważ leży w szpitalu na Solcu, gdzie miał operację woreczka żółciowego.

Odwag podejrzewając Bergiera o współpracę z organami bezpieczeństwa, uzasadnia to również tradycją rodzinną. Ojciec Bergiera – sekretarz gminy żydowskiej na Wołyniu do 1939 roku jako współpracownik Oddz. I Sztabu Generalnego wydał w ręce władz grupę komunistów żydowskich z Łucka. Po wkroczeniu armii radzieckiej na tamtejszy teren, Żydzi oskarżyli Bergiera do władz. Został on rozstrzelany.

Bergier, jego matka i siostra zostali wywiezieni na Syberię. Obecnie siostra i matka zamieszkują w Izraelu.

Dnia 29.VIII br. był w PTŻ Włoszczowski Lejb z Francji. Buzgan mówił mu, że teatr to jest, nie wiadomo, czy będą widzowie i nie wiadomo, jak ostatecznie z nami postąpią władze.

Włoszczowski przebywa w Polsce na zaproszenie Rajbera, spotykał się z szerokim gronem Żydów, którzy przedstawiają mu w tragicznym świetle sytuację Żydów.

Włoszczowski nie wierzy im i stara się znaleźć obiektywnego informatora.

Bergier i Buzgan twierdzą, że wkroczenie naszych wojsk do Czechosłowacji jest aktem okupacyjnym, dławiącym swobody demokratyczne narodu. Porozumienie moskiewskie daje możliwość zdławienia wszelkich form demokracji i zaprowadzenia twardego reżimu w Czechosłowacji.

 

Dokument ponownie zachował się w odpisie, lecz tym razem sporządził go nie Józef Caban – oficer prowadzący „Horzycę”, lecz jego zwierzchnik - płk J. Sosnowski, który odpisu nie podpisał. Najwyraźniej Caban wyjechał na urlop wypoczynkowy.

Pozwolę sobie na domniemanie, że i tak Ida Kamińska lepiej lustrowała niż etatowi pracownicy IPN.

 

Osoby zadowolone i niezadowolone z lektury proszę o klikanie na poniższe reklamy.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Kultura