Światowy Dzień Wyszywanki
Światowy Dzień Wyszywanki nie jest typowym świętem religijnym ani państwowym. Dziś Ukraińcy udają się do pracy, na prywatne spotkania czy do urzędów w wyszywanych koszulach i bluzach. Wydarzenie zainaugurowali studenci z uniwersytetu w Czerniowcu na Ukrainie. W Polsce wspólne wyszywanie wspólnie obchodzono przed rosyjską inwazją szczególnie tam, gdzie mieszkały największe skupiska diaspory ukraińskiej. Do tej pory Dzień Wyszywanki nie był powszechnie znany w naszym kraju, często też myli się haft ukraiński z rosyjskim i białoruskim.
Zobacz:
- Polska wyśle wojsko na pomoc do tych krajów, gdy zaatakuje Putin? Deklaracja Morawieckiego
- Prokuratura Krajowa z aktem oskarżenia wobec szpiegów pracujących dla obcego wywiadu
- Parlament Europejski domaga się sankcji wobec Schroedera, który nadal współpracuje z Rosją
Zełenscy składają życzenia
- Szczęśliwego Dnia Wyszywanki! - życzy wszystkim rodakom prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Polityk sam przyodział wyszywany strój.
"Ukraińcy obchodzą ten dzień od wielu lat, ale wojna nadała mu nowy wymiar. Być może po raz pierwszy tak mocno odczuliśmy wpływ słynnej frazy o "haftowanym kodeksie narodu". Po raz pierwszy sprawa stała się tak osobista i gorzka. Po raz pierwszy była mowa o naszych strasznych stratach i koniecznym zwycięstwie nad wrogiem oraz o żalu" - napisała Pierwsza Dama Ukrainy Olena Zełenska.
Haftowana koszula to symbol wolnych ludzi!
- Ukraińska haftowana koszula opowiada o miłości, walce i zwycięstwie. Jego ozdoba i każda nić zamienia zwykłe płótno w naszą najmocniejszą zbroję. I bez względu na to, jak różne są jego wzory, jednoczą Ukraińców przez wieki i granice. Haftowana koszula to symbol wolnych ludzi! - to opis na profilu ukraińskiej Służby Bezpieczeństwa (SBU).
- Państwo ukraińskie jest zszyte mocną nicią miłości i szacunku - czytamy o Dniu Wyszywanki w przekazie ukraińskiego resortu obrony.
Akcja z haftowanymi koszulami zyskuje popularność w sieci z okazji święta.
Dzień Wyszywanki obchodzi też polska ambasada w Tajlandii.
GW
Komentarze