Oczekiwania są wciąż wielkie... - kandydować, zabierać głos, stawać sztorcem - do tego i owego.
A człowiek przyznał się, że lubi oglądać filmy z Brigitte Bardot oraz Melem Gibsonem. I oczekuje rodzimych produkcji o: dinozaurach, trzęsieniach ziemi, wybuchach wulkanów i podboju kosmosu.
No, to pozwolić na spokojne posłowanie i luzowanie się... miast organizować wyścig do fotela i przejmowania...
I w żadnym wypadku nie dawać "ogólnych" sterów, bo to groziłoby demolką.
Inne tematy w dziale Polityka