HareM HareM
34
BLOG

W skokach narciarskich pozamiatane

HareM HareM Rozmaitości Obserwuj notkę 3

Prawie.
Na razie to, co wiemy napewno. A więc zasadniczo nawet porwanie Ammanna przez austriacki odpowiednik Mossadu (jeśli  coś takiego mają na zbliżonym poziomie) i przetrzymywanie go przez najbliższy tydzień w odosobnieniu nie zmieni faktu, że Szwajcar zdobędzie w tym sezonie Puchar Świata. Ma w tej chwili nad Schlierenzauerem 183 pkt przewagi. Do końca sezonu zostały dwa konkursy. W jakiej obydwaj są formie - wykazały dzisiejsze zawody. Po prostu. Schlierenzauer nie jest w stanie wygrać żadnego, a co dopiero dwóch ostatnich konkursów nawet wtedy, kiedy Ammann nie będzie startował. No, to najważniejsze żeśmy ustalili. Dalej.
Adam Małysz ma ogromnie małe szanse stanąć po raz kolejny na podium podsumowującym dorobek skoczków za cały sezon. Przed Turniejem Nordyckim wydawało się, że szanse te będą większe. Niestety, Polak przegrywa jednak ze Szwajcarem, a Morgenstern skacze dużo lepiej niż na igrzyskach. Dziś był piąty, w Lahti stał na podium. Ma w tej chwili nad Małyszem 152 pkt przewagi. Zakładając nawet, że wiślak dwukrotnie wygra, to Austriak musiałby w obydwu konkursach być poza 10-tką. Niemożliwe.
Teraz z tych trochę bardziej możliwych. Obudził się dzisiaj Kofler. To może skutkować tym, że i jego Małysz na koniec sezonu może nie przegonić. Ma w tej chwili do Tyrolczyka 91 pkt straty. Jak łatwo wyliczyć dwa zwycięstwa Polaka i brak Austriaka na pudle pozwolą Małyszowi zająć 4 miejsce w klasyfikacji generalnej. Pytanie jak takie rozwiązanie podoba się Ammannowi. Jeśli Helwet zgłosi veto to, przy dwóch drugich miejscach Małysza, Kofler nie może być wyżej niż siódmy. A drugi raz – ósmy. To się oczywiście da zrobić. Tyle, że w grudniu Kofler w Lillehammer skakał bardzo dobrze.

Ten sezon pokazał jedno. Nigdy nie można być butnym. Austriakom wydawało się, że sa już w tym sporcie uber alles.  No i mają. Oprócz Turnieju 4 Skoczni przegrali wszystko. Dostali lanie na igrzyskach, dostają w Turnieju Nordyckim i dostana na Mistrzostwach Świata w Lotach w Planicy. Tam to chyba nawet brązu nie będzie. No i jeszcze na koniec nie zdobędą Kryształowej Kuli. Jak ci, którzy mnie trochę znają wiedzą, nie przepadam za Ammannem. Ale z dwojga złego, mając do wyboru między taką typową germańską butą a germańskim przaśnym chłopcem z gór wybieram tego drugiego. Mimo, że mnie jeży strasznie, gra nie fair, no i podbiera Adamowi trofea:). Ale Austriacy robią dokładnie to samo. I, w przeciwieństwie do Szwajcara, przegrywając nie potrafią być mili. Lubię, nie wiedzieć czemu, Schlierenzauera. Jego osiągnięcia budzą u mnie ogromny szacunek. Ale te, choćby dzisiejsze, gesty po drugim skoku świadczą jednak zdecydowanie o jednym. Na razie ma klasę sportową. Brak mu innej klasy.

No to jeszcze Polonica na koniec. Sześciu Polaków, Małysza nie licząc, zdobyło w tym sezonie pucharowe punkty. Jednak na głównych imprezach sezonu, tj. na T4S i na IO podopieczni Kruczka wypadli bardzo blado, żeby nie powiedzieć katastrofalnie. Przed nami niby jeszcze mistrzostwa świata w lotach. To jednak, co obserwujemy przez ostatnich paręnascie tygodni nie pozwala na, nawet najmniejszy, optymizm. I jeśli się to w Planicy potwierdzi to musi nastąpić zmiana trenera. Jeśli oczywiście celem Polskiego Związku Narciarskiego jest stymulowanie rozwoju skoków narciarskich w tym kraju. Co, momentami, nie do końca wydaje się takie oczywiste.


 

HareM
O mnie HareM

jakem głodny tom zły, jakem syty to umiem być niezły

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Rozmaitości