marek.w marek.w
738
BLOG

Dlaczego tak dużo piszę o Elonie Musku

marek.w marek.w Badania i rozwój Obserwuj temat Obserwuj notkę 28

Po prostu dlatego, że już teraz osiągnął znacznie więcej, niż ktokolwiek na świecie w XXI w. a to dopiero faza rozpędu do prawdziwych przełomów w ludzkiej cywilizacji. Musk jest wyjątkowym w całych ludzkich dziejach geniuszem ORGANIZACJI, a więc  Liderem i Przedsiębiorcą.

Dwa z już uzyskanych osiągnięć znamy chyba wszyscy, są to  firmy Tesla oraz SpaceX,  które dokonały rewolucyjnych zmian w przemyśle motoryzacyjnym oraz kosmicznym. Tesla nieodwracalnie przestawiła światową motoryzację na napęd elektryczny ze wszystkimi związanymi z tym zmianami. Jej kapitalizacja jest obecnie większa niż kolejnych 10 koncernów samochodowych razem wziętych ! Pozornie wygląda to na tyle absurdalnie, iż rzuciła się na nią z wielkim entuzjazmem cała zgraja "szorterów" czyli graczy chcących zarobić na spadkach akcji na giełdzie  czy wręcz bankructwu firmy. Po utracie co najmniej 40 mld $ ten entuzjazm trochę im przeszedł :-) SpaceX drugi rok z rzędu wystrzeliwuje na orbitę znacznie więcej satelitów  (zarówno co do ilości jak i tonażu) niż cała reszta świata, a jej przewaga technologiczna jest znacznie większa niż Tesli nad jej rywalami.

Kolejnym wielkim dziełem jest budowa  satelitarnej sieci dostępu do Internetu zwanej Starlinkiem,  który ma objąć cały glob. Właśnie przełamano ostatnią barierę dla tego celu, zaopatrując satelity w łącza laserowe do wzajemnej komunikacji, co eliminuje konieczność używania naziemnych stacji translacyjnych. Pozwala to na łączność w dowolnym miejscu globu, również na Oceanach i dotyczy to także środków transportu, jak statki, samoloty czy samochody ciężarowe.

Najmniej znanym i docenianym sukcesem Muska stało się  pokonanie demona biurokracji.  Dotąd wszystkie firmy, nawet najlepiej kierowane po osiągnięciu granicznej wielkości zamieniały sie w ociężałe molochy zarządzane przez kadrę kierowniczą zorganizowaną i działającą według zasad biurokracji ze wszystkimi jej wadami. Musk pierwszy potrafił zachować w swoich firmach system działania i entuzjazm z okresu powstania i pierwszych sukcesów. Bezpośrednio wiąże się z tym jego talent do tworzenia najlepszych na świecie zespołów ludzkich do rozwiązywania problemów technicznych. Być może wynika ta nieznajomość sukcesu z faktu, iż nikt inny nie potrafi powtórzyć jego metod...

Kolejnych, jeszcze większych  przełomów należy sie spodziewać w ciągu roku, góra dwóch, trwa intensywna praca nad nimi i nic nie wskazuje, aby były niemożliwe do realizacji. Są to  Starship, samochód autonomiczny oraz Sfera Muska.  Starship, czyli pierwszy prawdziwy pojazd kosmiczny wielokrotnego użytku  (Wahadłowiec takim nie był, ponieważ przy każdym starcie tracił ogromny zewnętrzny zbiornik na wodór i tlen) powinien wystartować jeszcze w b.r, po czym cały światowy przemysł kosmiczny nieodwracalnie się zmieni .  Podobnie jak zmieni się transport po wprowadzeniu samodzielnego kierowania pojazdów przez zainstalowaną SI bez udziału człowieka z jego wadami i brakiem solidności. Natomiast Sfera Muska to dalsza rozbudowa Starlinka dla innych celów, jak  GPS lub obserwacja powierzchni Ziemi. Wystarczy wykorzystać satelity Starlinka jako platformy do instalacji dodatkowych urządzeń właściwie dowolnego potrzebnego rodzaju, co w połączeniu z natychmiastową komunikacją z całym globem przyniesie zmiany, jakich dzisiaj nawet nie wyobrażamy sobie.

Dzięki Starshipowi Musk dokona w ciągu najbliższej dekady lat dwudziestych faktycznej zmiany  Ery Ludzkości na Międzyplanetarną,  gdy SpaceX zacznie tworzyć prawdziwy przemysł orbitalny, zbuduje Stałą Bazę na Księżycu no i nareszcie Ludzie polecą na Marsa. Choć brzmi to jak bajka SF, technologicznie będzie to możliwe, zaś finansowanie  o dziwo również zapewni sam Musk. Już obecnie jest najbogatszym człowiekiem na świecie, a to dopiero początek jego fortuny, gdy prawdziwe zyski zacznie przynosić Sfera Muska oraz system autonomicznych taksówek (robotaxi). Zaś Musk zapewnia, że całą fortunę przeznaczy na Lot na Marsa.  W ten sposób to, czego nie potrafią dokonać największe światowe mocarstwa, zrealizuje jeden prywatny człowiek...

Kolejnym, jednak o wiele trudniejszym do realnej oceny następstw będzie sukces  Neuralinku, czyli systemu połączenia ludzkiego mózgu z komputerem, co pomoże milionom chorych na porażenia układu nerwowego i zapewni trudne obecnie do wyobrażenia wzmocnienie możliwości ludzkiego intelektu.

Potencjalnie równie przełomowa będzie kolejna inicjatywa Muska, który zaczął  konstruowanie pierwszego realnego Androida, czyli człekokształtnego robota sterowanego przez SI tego samego typu, co sterująca samochodem autonomicznym. Przy czym technologicznie po zbudowaniu SI dla autonomicznego sterowania jej wykorzystanie dla budowy androida jest całkowicie realne, również pozostałe problemy konstrukcyjne nie stanowią problemu. Wygląda na to, że jeden z klasycznych tematów pisarzy SF przejdzie z książek czy filmów do Realu.

Nie opisałem przy tym innych tematów, którymi Musk się jednocześnie zajmuje, jak nowoczesne akumulatory, dachówki solarne, budowa tuneli dla podziemnego transportu w miastach czy superkomputery dla nauczania SI. Zresztą każdy z poprzednio wymienionych sukcesów w pojedynkę w zupełności by wystarczył, aby jego twórca wszedł na zawsze do panteonu wielkich Ludzi tworzących naszą Cywilizację. A przecież one WSZYSTKIE  są dziełem jednego człowieka...czy więc tak trudno zrozumieć moją (no i mnóstwa innych ludzi) fascynację takim niewiarygodnym zjawiskiem ?













gps

marek.w
O mnie marek.w

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie