Aktualnie Europa stoi w obliczu trzech podstawowym zagrożeń - Islam, Lewactwo, Skrajna Prawica .
ISLAM
Gdy w tekście
http://marek.w.salon24.pl/671218,cisza-przed-wielka-burza przewidywałem atak terrorystyczny na Europę, założyłem, ze pierwsze uderzenie będzie znacznie silniejsze od obecnego w Paryżu. Powody są dość oczywiste - ISIS dysponuje setkami "szahidów", którzy przeniknęli do Europy wraz z lawiną Emigrantów, ma na miejscu setki zwolenników z gett muzułmańskich, a jasne jest, że zawsze najprostszy jest pierwszy atak, bo potem na nogi postawiona jest cała Policja i Siły Bezpieczeństwa.
Dlaczego więc tylko Paryż i dlaczego tak mało zamachowców?
Paryż jest nadal centrum cywilizacji europejskiej, dlatego główny ideolog ISIS Szejk al-Adnani wyznaczył go na otwarcie kampanii terrorystycznej. Można przypuszczać, że jednym z celów ataku jest rozdzielenie ofiary ( Francji) od reszty państw europejskich, zadowolonych, że im się tym razem udało. Zachowanie Camerona, szantażującego osłabioną Unię wyjściem z niej, uzasadnia te oczekiwania.
Użycie tak małej części zgromadzonych w Europie sił oznacza, że w planach Kalifatu jest to dopiero początek ( uwertura) do właściwej kampanii terroru. Widocznie spodziewają się, że europejskie Siły Bezpieczeństwa nie potrafią powstrzymać fanatycznych "żywych bomb".
Czy można wygrać z takim przeciwnikiem?
Tak! Istnieje na to sposób i z sukcesem zastosował go Izrael. Aby parę lat temu powstrzymać falę samobójczych zamachów, komandosi izraelscy zaczęli odstrzeliwać organizatorów tej kampanii, w rezultacie zamachy skończyły się właściwie natychmiast!
Dlatego obecnie Europa, a raczej Zachód mają jedyny sposób na zwycięstwo - stworzyć Koalicję, która zlikwiduje fizycznie ISIS.
Trzeba pamiętać, że jesteśmy dopiero na początku wyjątkowo groźnego dla wszystkich procesu rozpadu Cywilizacji Islamskiej i Kalifat jest tylko pierwszym objawem konwulsji z tym związanych. Prawdziwe problemy dopiero przed nami....
LEWACTWO
Aktualnie Europą rządzi pokolenie buntów studenckich z 68 r., które potrafiło narzucić władzy i mediom własną ideologię multi-kulti, równie fanatyczne w swoich przekonaniach, co islamiści. Wszystko wskazuje na to, że stanowią dla NAS ( europejczyków) równie wielkie zagrożenie, co tamci.
W czasach Zimnej Wojny Lewacy byli wykorzystywani jako "piąta kolumna" przez KGB ( marsze pokoju itd), jednak w warunkach konfrontacji i silnego Lidera ( USA ) nie byli tak groźni jak obecne na skutek zbiegu kilku procesów politycznych na raz :
Odeszła generacja, która wygrała wojnę z Komuną, ich następcy zaś rządzili w spokoju i sytości, co zawsze prowadzi do dekadencji.
Przez 70 lat w Europie prowadzono wielki projekt zjednoczenia jej państw we wspólną organizację, co oznaczało zlikwidowanie wzajemnej agresji zamieszkujących ją Narodów. Jednak obok wielu pozytywów doprowadziło to do osłabienia instynktów obronnych w społeczeństwie, przez co łatwo poddało się ideologii multi-kulti. Nie było to niebezpieczne do chwili pojawienia się zewnętrznych zagrożeń.
Gdy więc jednocześnie Rosja Putina poderwała się do odbudowy Imperium, a Bliski Wchód ulega rozpadowi powstała konieczność powrotu do silnego przywództwa, aby wspólnie przeciwstawić się zagrożeniom. Dotychczas rolę Lidera od pokoleń pełnił Prezydent Ameryki, jednak obecnie zamiast Prezydenta USA mamy Obamę, który jest bardziej sabotażystą wysiłku Zachodu, niż liderem!
Ponieważ Lewacy nigdy nie zmienią swojej ideologii, jak każdy fanatyk a jednocześnie sami nie zrezygnują z władzy, europejskie społeczeństwo musi ich samo przegonić!Jest to tym bardziej konieczne, że ich słabość i niezdolność do rozwiązywania pojawiających się zagrożeń nie dość, że zagraża podstawowemu bezpieczeństwu Europy, ale także ułatwia dojście do władzy Skrajnej Prawicy.
SKRAJNA PRAWICA
Pod tym pojęciem rozumiem całe spektrum europejskich partii nacjonalistycznych, wodzowskich, wręcz faszyzujących, które z jednej strony są anty islamskie, z drugiej wspierają Rosję i mają z Putinem doskonałe relacje. Dotychczas, w warunkach pokoju i spokoju ich wpływ był raczej marginalny, jednak teraz dostali wiatru w żagle. Skoro dotychczasowa władza nie potrafi zabezpieczyć Europę przed agresją Islamu, zarówno zewnętrzną jak i wewnętrzną, społeczeństwo odruchowo kieruje sie w stronę ludzi, którzy od początku głośno ostrzegali przed Inwazją Arabów na Europę.
Skoro więc Nacjonaliści mieli rację, to dlaczego sie ich obawiać?
Ano dlatego, że ich dojście do władzy grozi obudzeniem europejskiej Bestii, dotąd ukrytej w naszych genach potomków najlepszych podrzynaczy gardeł w dziejach. Chyba nikt, kto zna dzieje obu wojen światowych, nie chce powtórzenia tamtych doświadczeń ! Całe pokolenia wspaniałych ludzi ciężko pracowały nad zakopaniem tamtej Bestii, wyplewieniem zapędów totalitarnych, zbudowaniem otwartego, przyjaznego ludziom społeczeństwa. Nie mamy prawa do zniszczenia tego wspaniałego dzieła przy pierwszym zagrożeniu!
Nie wolno NAM zrezygnować z otwartego, obywatelskiego społeczeństwa, dopuścić do pokrojenia znów Europy murami granicznymi, przywrócić władzę Demagogom, którzy zabiorą nam wolność pod pretekstem zachowania bezpieczeństwa. A to wszystko niesie nam władza Skrajnej Prawicy....
Dla NAS, Polaków równie niebezpieczna jest jej komitywa z Putinem. Poparcie Zachodu w naszej wielkiej rywalizacji z Moskwą o dominację w Europie Centralno-wschodniej jest warunkiem naszego zwycięstwa, Skrajna Prawica zaś oznacza porażkę i wielkie kłopoty.
Następny, 2016 rok będzie czasem wielkiego egzaminu dla Narodów Europy. Egzaminu polegającemu na zjednoczeniu wysiłków w celu odparcia Agresji Islamu bez wpadnięcia w łapy Skrajnej Prawicy z jednoczesnym odsunięciem od decyzji chociaż części Lewaków i zmuszeniem Brukselskich Urzędasów do działania. Jeśli dodać do tego utrzymanie stanu wojny gospodarczej w celu uspokojenia agresji Rosji Putina, widać, jak jest trudny. Pierwszym krokiem powinno być odsunięcie od władzy kanclerz Merkel, starej i całkowicie wypalonej po tylu latach rządzenia największym krajem Europy.
Jesteśmy w trakcie największego kryzysu powojennej Europy, a na pomoc Anglosasów musimy tym razem poczekać co najmniej rok.
Inne tematy w dziale Polityka