marek.w marek.w
4715
BLOG

Największa porażka Pałacu Prezydenckiego

marek.w marek.w Prezydent Obserwuj temat Obserwuj notkę 26

Same ciekawe rzeczy dzieją się na świecie, dlatego trzeba umieć wybrać te najważniejsze, szczególnie jeśli są dziwnie słabo eksponowane :-)


Zacznijmy jednak od początku -

Aktualnie  największą chińską inwestycją na świecie jest "Szlak Jedwabny 2.0",  czyli budowa wielkiego korytarza transportowego z Chin poprzez Centralną Azję do Europy. Planowane nakłady sięgają 100 mld.$, a spodziewane obroty i zyski osiągają podobne wielkości, co czyni go jednym z najważniejszych przedsięwzięć w skali globalnej. Oczywiście zaangażowanych jest w to szereg krajów położonych wzdłuż korytarza, których interesy polityczne i gospodarcze przeplatają się ze sobą.


Polska dzięki swojemu położeniu geograficznemu oraz reputacji dynamicznie rozwijającego się kraju  odgrywa w tej chińskiej  operacji ważną rolę,   co doskonale widać po ostatnich działaniach chińskiej dyplomacji. Przypominam odbytą z wielkim rozmachem oficjalną wizytę Polskiego Prezydenta w Chinach, po której nastąpiła rewizyta Chińskiego Prezydenta w towarzystwie wielkiego orszaku urzędników i biznesmenów w Polsce. Stanowiły one platformę dla ożywionych negocjacji gospodarczych związanych z udziałem Polski w Jedwabnym Szlaku, rozmawiano również o ewentualnym chińskim poparciu dla planu budowy Sojuszu Państw Europy Wschodniej ( patrz tag -pakt karpacki na moim blogu).

Tak duża uwaga poświęcona nam przez czołowych chińskich polityków wynika z  planów utworzenia na naszym terenie wielkiego węzła transportowego, gdzie będą rozdzielane potoki kontenerów z Chin na pozostałe europejskie kraje jak i na odwrót - formowane składy pociągów przewożących towary z  Europy do Chin. Perspektywy mogą łatwo przyprawić o zawrót głowy! Oczywistym miejscem utworzenia tego węzła jest Łódź, która dzięki zbudowaniu w jej otoczeniu skrzyżowania najważniejszych autostrad jak i budowie skrzyżowania ważnych szlaków kolejowych niedługo stanie się  Centrum Logistycznym Centralnej Europy.  To tutaj kontenery przywiezione koleją z Azji można będzie rozesłać europejską siecią autostrad lub torów  kolejowych. W ten sposób zaczną się spłacać ogromne nakłady na budowę infrastruktury transportowej w Polsce, inwestycje które przez wiele lat czyniły z Polski największy w Europie plac budowy. To dzięki nim również Łódź ma wielkie szanse na ponowny status Ziemi Obiecanej, gdy Centrum Logistyczne przekształci się w Centrum Badawczo-Przemysłowe dzięki oczywistym i naturalnym procesom gospodarczym, wspólnym dla całego świata.


Nie należy się dziwić zaangażowaniu w ten ogromny projekt samego Prezydenta i jego Kancelarii, w końcu przy niewielkich kompetencjach wyznaczonych przez Konstytucję Pałacowi Prezydenckiemu dostali szansę na wielkie dzieło dla kraju. Właśnie tu mogli wykorzystać konstytucyjne uprawnienia Prezydenta i potencjał jego Kancelarii, a co równie ważne, pomyślne zakończenie negocjacji na tematy gospodarcze otwierało pole do realizacji  jeszcze ważniejszej sprawy, czyli  wszechstronnego poparcia Chin dla  projektu stworzenia silnej Koalicji Państw Wschodniej Europy.  A przecież jest jasne, że w tym projekcie Polski Prezydent i jego Pałac będą odgrywali bardzo ważną rolę.



Łatwo zauważyć, że pomyślna budowa Jedwabnego Szlaku łącząca także Wschodnią Europę z Chinami znakomicie ułatwia wzajemną współpracę ekonomiczną i polityczną, jednocześnie stanowi dla Moskwy coraz większe wyzwanie. Rzecz w tym, że  chińska koncepcja zakłada budowę Szlaku w dużej części POZA terytorium Rosji, jako  projekcję mocy Chin skierowaną w gruncie rzeczy przeciw interesom Moskwy w Azji Centralnej ( a także w Europie).  Trzeba dodać, że budowa Szlaku stała się możliwa dzięki zgodzie Ameryki, która wycofała się z Azji Centralnej i przekazała ją Chinom. Była to zapłata  za poparcie Zachodu w jego Zimnej Wojnie 2.0 z Putinem po aneksji Krymu. Cały ten "Deal" zawarto na spotkaniu w Brisbane ....


Dlatego też, gdy się pamięta o wymienionych wcześniej okolicznościach, tym "ciekawiej" wygląda ostatnia decyzja Polskiego Ministra Obrony, który zablokował sprzedaż powojskowego terenu w Łodzi dla  budowy chińskiego terminalu kolejowego, mającego obsługiwać Jedwabny Szlak. W sumie wyszło to tak, że po starannych, wielomiesięcznych negocjacjach , w które zaangażował się Pałac polski rząd pokazał Chińczykom gest Kozakiewicza!  Pisze rząd, ponieważ to Premier bierze na siebie odpowiedzialność za działania swoich ministrów...


Nasuwa się od razu szereg pytań :


-czy Premier wie, jakiej wagi spraw dotyczy czyn jej ministra?


-czy Premier może mu cokolwiek polecić, czy też całkowicie straciła kontrole nad swoim rządem?


-czy świadoma decyzja MON ma na celu zablokowanie dalszego rozwoju Łodzi, jako miasta, w którym PIS ma słabiutkie poparcie, czy też trzeba patrzeć znacznie wyżej, na skalę rozgrywek międzynarodowych?


-czy Prezes rozumie, jak ważne polskie interesy zostały rzucone na szalę, a jeśli rozumie, czy akceptuje zerwanie jednej z podstawowych strategii polskiego państwa?

-no i na koniec - jak w świetle powyższego rysuje się pozycja Pałacu Prezydenta Polski w naszej polityce?

marek.w
O mnie marek.w

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (26)

Inne tematy w dziale Polityka