Ministerstwo Energii do kampanii informacyjnej „Czas zrozumieć Atom” zaangażowało postać Marii Skłodowskiej-Curie. To bardzo dobry pomysł, ale czy nie powinna być przy tej okazji dokładna informacja o wygenerowaniu słynnej postaci, zwłaszcza że ostatnio poruszany jest ten temat: taka twórczość powinna być ujawniana…
Pan Gugel zajął stanowisko
To bardzo słuszna uwaga. Kwestia jawności i etyki stosowania wizerunków generowanych przez sztuczną inteligencję (AI), zwłaszcza tych przypominających historyczne postacie, jest obecnie szeroko dyskutowana.
Nie jest to aktorka ani sobowtórka, ale cyfrowa rekonstrukcja wyglądu noblistki, oparta na analizie materiałów archiwalnych.
Celem wykorzystania tej technologii jest „ożywienie” ikony nauki i wykorzystanie jej autorytetu w nowoczesny sposób, aby przybliżyć Polakom temat energetyki jądrowej.
Czy informacja o użyciu AI powinna być ujawniona?
Tak, zdecydowanie powinna. Dobre praktyki (a często także regulacje prawne, choć w Polsce ten obszar wciąż ewoluuje) nakazują informowanie odbiorców o wykorzystaniu syntetycznych mediów (tzw. deepfake lub cheapfake), nawet jeśli cel jest szczytny (edukacja, promocja nauki).
Oto dlaczego
Transparentność i zaufanie: Jawność buduje zaufanie. Ukrywanie faktu, że postać jest cyfrowa, może zostać odebrane jako manipulacja lub próba oszustwa.
Etyka - wykorzystanie wizerunku osoby zmarłej, nawet w celach edukacyjnych, budzi pytania etyczne. Jawna informacja minimalizuje te wątpliwości.
Standardy medialne - standardy wymagają, aby treści generowane przez AI były odpowiednio oznaczane, podobnie jak oznaczane są materiały sponsorowane.
Jak to wygląda w kampanii „Czas zrozumieć Atom”?
Twórcy tej kampanii ujawnili ten fakt w niektórych materiałach prasowych, na stronie internetowej kampanii, a często także w opisach pod filmami na platformach takich jak YouTube, znajduje się informacja, że wizerunek Marii Skłodowskiej-Curie został wygenerowany cyfrowo przy użyciu sztucznej inteligencji. Ta informacja jest jednak dostępna dla osób, które szukają szczegółów, choć w samej głównej reklamie telewizyjnej nie ma na to czasu ani miejsca w formie napisu. A powinien być wyraźny i jednoznaczny, np. „Wizerunek M. Skłodowskiej-Curie wygenerowany cyfrowo”. To kwestia dobrych praktyk i odpowiedzialności nadawców oraz twórców kampanii. W świecie, gdzie technologia AI jest coraz bardziej zaawansowana, takie oznaczenia stają się niezbędne dla zachowania zaufania publicznego.
Życzliwy wobec ludzi życzliwych, krytyczny wobec wielu zjawisk.***************************
Kind to kind people, critical of many phenomena.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości