Michał Jaworski Michał Jaworski
144
BLOG

Jeżeli było fałszerstwo MAK to KBWL LP je usunął

Michał Jaworski Michał Jaworski Polityka Obserwuj notkę 0

Quwerty wytropił kolejne fałszerstwo w raportach ale ponieważ tym razem ociera się o sens a równocześnie dotyczy tematu, z którym jestem nierozerwalnie związany gdyż to ja pisałem pierwsze prezentacje dla "profesora" Nowaczyka a poza które - mimo upływu jedenastu lat - nie potrafił wyjść, postanowiłem jego notkę skomentować.

O tym, że trajektoria obliczeniowa (podpisywana "eval.") na wykresie 46 w raporcie MAK ma minimum około 10 m niżej niż w raporcie KBWL pisałem 11 lat temu ja i inni więc swoje najnowsze dzieło quwerty najpierw komuś ukradł a ponieważ zamilczał  raport KBWL - potem jeszcze zmanipulował. Tyle się ocierania

To "w punkcie wykreślonej przez MAK trajektorii, gdzie prędkość zniżania wynosi 6 m/s samolot znajduje się 23-24 m nad ziemią "  nie jest prawda bo wysokość nad ziemią odczytana z wklejonego przez niego wykresu z raportu MAK wynosi nieco ponad 30 m natomiast na wysokości 20 m nad ziemią, której quwerty uczepił się jak pijany płota (powtórzył ja chyba setki razy w swoich komentarzach)  wynosi prawie dokładnie 5 m/s i taką samą wartość można odczytać na wykresie na str.4  w raporcie z symulatora.  Dalsza utrata wysokości (przepadanie) z tej prędkości przy zarejestrowanych przeciążeniach pionowych wynosi tyle ile wyliczył na przykład NIAR.

Ponieważ MAK wyliczył poprawne wysokości zniżania, nie sądzę aby to było oszustwo. Na pewno jest to błąd spowodowany chyba złym profilem gruntu. KBWL tego nie powtórzył ale i tak nie mamy całkowitej pewności co było chwilową płaszczyzną odbicia dla RW więc pojedyncze wysokości mogą być obarczone błędami.

Gdyby quwercie przyszło do głowy zmieniać swoją notkę, poniżej zrzut inkryminowanego fragmentu. 

image

Opis skali czytelnik znajdzie w raporcie MAK natomiast quwerty, wobec jego galopującego zgenialnienia, nie posądzam o znalezienie.

Dodane 17.11.2022 o 23:23
Jednak postanowiłem zamieścić poglądowy rysunek objaśniający odczytywanie wartości z wykresów wykorzystując do tego ten sam Rys.46 z raportu MAK, którym posługiwał się quwerta.
image

Słownie jest to opisane w notce zdaniem "wysokość nad ziemią odczytana z wklejonego przez niego wykresu z raportu MAK wynosi nieco ponad 30 m natomiast na wysokości 20 m nad ziemią, której quwerty uczepił się jak pijany płota (powtórzył ją chyba setki razy w swoich komentarzach) wynosi prawie dokładnie 5 m/s".
CZYNIĘ TAK PONIEWAŻ POWYŻSZA UMIEJETONŚĆ MOŻE PRZYDAĆ  SIĘ PODKOMISJI W JEJ DALSZYCH BADANIACH ZAMACHU NAD SMOLEŃSKIEM I - JAKBY NA PROBLEM NIE PATRZEĆ - REPREZENTUJE ONA WIEDZĘ ŚCISŁĄ I TECHNICZNĄ DWÓCH BRATNICH NARODÓW - POLSKIEGO I AMERYKAŃSKIEGO. 

Dodane 18.11.2022 o 14:52
Ponieważ odnoszę wrażenie, iż wiceprzewodniczący podkomisji "profesor" Nowaczyk będzie próbował oprzeć swoją tezę o sfałszowaniu czarnych skrzynek na odczytach wysokości przez nawigatora, wklejam wykresy trajektorii z naniesionymi wypowiedziami. 

image
Pierwotna wersja była w mojej notce a potem została zacytowana przez P. Artymowicza w obszernej notce o trajektoriach (koło trzech lat temu więc zanim analogiczne obliczenia pokazał NIAR). Powyższe wykresy od pierwotnych różni tylko przycięcie osi poziomej, wykonane aby dobra zgodność odczytów nawigatora z zapisami w FDR była lepiej widoczna. Oczywiście na wysokości 20m nad ziemią (RW i CVR) prędkość zniżania wynosiła prawie dokładnie 5m/s.
Wynajety przez podkomisję za 2000 000$ NIAR na wysokości 20 m nad terenem ma prędkość zniżania nawet nieco mniejszą, niż 5m/s.
image
Trzeba jednak pamiętać, że w tym miejscu prędkość zniżania zmianiała się w tempie około 1m/s na 70 m odległości w terenie (to wynika z przeciążenia pionowego) więc ze względu na niedokładność profilu terenu oraz różne metody wyliczania tej wielkości (prędkość pionowa nie jest rejestrowana)  taka różnica nie ma wielkiego znaczenia.

Wprawdzie nie sądzę, aby to powstrzymało podkomisję przed kolejnymi bełkotami ale jednak bełkoczą również na mój - podatnika i fizyka koszt więc trzeba.

Bardzo były fizyk teoretyk, do 1982 pracownik naukowy. Autor referatu na I Konferencji Smoleńskiej. Dzisiaj sam zdziwiony, skąd w tym temacie i miejscu się znalazł. Archiwalne notki: http://mjaworski50.blogspot.com/ Odznaczony Krzyżem Wolności i Solidarności ale też podejrzany o przynależność do niedorżniętej watahy współpracowników gestapo.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka