myślę myślę
334
BLOG

Wariatkowo z ulicy Wiejskiej 4/6/8

myślę myślę Sejm i Senat Obserwuj temat Obserwuj notkę 7

Czasem przyglądam się obradom Sejmu i nie wierzę własnym oczom i uszom. To co tam się widzi i słyszy nie mieści się w głowie zwykłego zjadacza chleba.

To mają być przywódcy dość sporego narodu.

Wybrani w normalnych demokratycznych wyborach.

I po co nam sąsiedzi na których ciągle się powołujemy wytykając wady to jednych, to drugich. Sami siebie dobrze ukarzemy dalej wybierając tych co nie wiedzą po co tam są i do czego służy Sejm.

Przez lata daliśmy się wodzić za nos różnym takim co rządzenie dosyć sporym państwem przyjęli jako stopnie do indywidualnej kariery posługując się zwykłą manipulacją ludźmi żeby uzyskać korzyści wyłącznie dla siebie. Tak się złożyło że ich manipulacja zaczęła być bardzo widoczna i wkurzyła deczko tych którzy byli traktowani tylko jako ręce do wypracowania zysku i wrzucania kartki do urny.

Obrali sobie przysłowiowego chłopca do bicia żeby wszystkie swoje niepowodzenia zwalić na niego. Dalej to robią jakby zapomnieli że żadnej władzy już nie mają. Został im tylko chłopiec którego dalej okładają, choć to on teraz rządzi. Rządzi bo przez lata upokorzeń i razów, nie biadolił, ale słuchał tego czego potrzebuje ten co nie rządzi, ale chce by ktoś zarządzał tym co on w pocie czoła wypracuje. Za to mu będzie przecież płacił. Z tego słuchania powstał zespół ludzi posiadających różne zdolności i według tych zdolności przydzielono im zadania.

Pracy sporo bo karierowicze pokazali wcześniej czego nie robić żeby było jak było.

Żeby zarządzać rzeczami i przewodzić ludziom potrzebny jest rozum i serce, tylko wtedy można ustalić kolejność zaspokojenia potrzeb zaniedbanych przez lata.

Dzieci to nasza przyszłość. To wymiana pokoleń. To zadbanie o dobrobyt nas wszystkich.

Mądry rodzic o tym wie. Założenie rodziny, praca, dom - to wszystko na pierwszym miejscu.

Żeby wszystko zaskoczyło jak trzeba, należy policzyć ile się ma, długów sporo, spłacać trzeba, oszczędzać też.

W minimalnym stopniu polepszenie najsłabszym. Niektórzy wiedzą że z próżnego i Salomon nie naleje.

Inni podpuszczeni chcą spełnienia ponad miarę tego co chcą już teraz nie licząc się z potrzebami innych. Wybaczcie! Doskonale wiemy że są wśród nas dodatkowo pokrzywdzeni przez los. Dobrze zorganizowane społeczeństwo o tym wie i robi to, na co go stać.

Dobry gospodarz nie zabierze przecież tym co będą w przyszłości dla nas wszystkich na to dawanie pracować, a nadwyżka w budżecie to nie dodatkowe pieniądze do rozdania. To może być dodatkowe zainwestowanie w coś co zmniejszy narosły przez lata dług.

Polska to nie zlepek cudzych interesów. To piękny kraj który ma genialne położenie między wschodem i zachodem. Należy właściwie zagospodarować i zacząć ciągnąć zysk jeśli Niemcy i Rosja taką do siebie miłością pałają.

Do dzieła!

Mamy szansę mimo tego cyrku na Wiejskiej. Wykorzystajmy ją by "żyło się lepiej...."

myślę
O mnie myślę

Taka sobie.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka