Myth Buster Myth Buster
759
BLOG

Smolensk porownawczo cz. 7. Gibraltar. Zagadnienie celu

Myth Buster Myth Buster Katastrofa smoleńska Obserwuj temat Obserwuj notkę 55

General Wladyslaw Sikorski zginal w katastrofie lotniczej w Gibraltarze 4 lipca 1943 roku. Wiozacy go Liberator B-24 runal do wody tuz po starcie. Brytyjscy sledczy ustalili, ze przyczyna wypadku bylo zablokowanie sie steru wysokosci jednak nie udalo sie jednoznacznie ustalic powodu blokady steru. Z 17 osob na pokladzie przezyl jedynie kapitan, Eduard Prchal.

Do sprawy powracano wielokrotnie a IPN wznowil sledztwo jednak nie udalo sie ani podwazyc wersji o wypadku ani udowodnic celowego dzialania osob trzecich. Wiemy natomiast, ze Prchal mial niewielkie doswiadczenie na Liberatorach a zacinanie sie steru w wysokosci zdarzalo sie przy wlaczeniu autopilota we wczesnej fazie lotu. Nie udalo sie jednak potwierdzic ani wykluczyc by tak przebiegal wypadek Sikorskiego.

Tak niejasne okolicznosci wypadku nie moga obejsc sie bez teorii spiskowych. W poczatkowym okresie prym wiodlo nazistowskie ministerstwo propagandy. Joseph Goebbels chcial dopisac rzekomy zamach na Sikorskiego sowietom do rachunku za Katyn liczac na pekniecie w koalicji antyhitlerowskiej. Wydano nawet ulotke na ten temat implikujac ze wydawca bylo polskie podziemie. Istotnie koalicja sowiecko-zachodnia byla ze swej natury efemeryda jak pakt Ribbentrop-Molotow, trudno sie dziwic, ze nazisci szukali szans na poroznienie aliantow.

Rowniez po polskiej stronie teorie spiskowe obrodzily szybko i obficie. Z jednej strony motywem zamachu miala byc wrogosc czesci wojska z Andersem na czele, z drugiej analogicznie jak u Goebbelsa chec eliminacji Sikorskiego jako meza stanu i straznika sprawy polskiej w trakcie WW2. Istotnie po smierci Sikorskiego nie udalo sie znalezc osoby, ktora skupilaby funkcje premiera i naczelnego wodza. Jednak wbrew obawom przeciwnikow Mikolajczyk kontunowal polityke Sikorskiego i nie ustapil w sprawie wschodniej granicy nawet kiedy nie mialo to juz zadnego znaczenia. Analogicznie sprawa polska nie tyle zalezala od osobistej pozycji Sikorskiego co od rozwoju sytuacji na froncie. O ile pod koniec zycia Sikorskiego istnialy uzasadnione nadzieje, ze ZSRR nie odegra znacznej roli w rozstrzygnieciach sprawy polskiej pod koniec wojny o tyle juz 13 miesiecy od smierci generala rozwoj wypadkow na froncie zepchnal rzad na wychodzctwie do glebokiej defensywy i nie ma przeslanek by osoba Sikorskiego byla w stanie cos w tej sytuacji zmienic.

Lech Kaczynski, podobnie jak Wladyslaw Sikorski nie wydaje sie postacia na tyle istotna w biegu wypadkow politycznych by warte bylo ryzyko zamachu zorganizowanego przez znaczace figury polityczne. Prezydent w kraju o ustroju parlamentarno gabinetowym ma slaba pozycje z urzedu a zabojstwa w odwecie wykonuje sie na agentach wywiadu a nie politykach pierwszego szeregu.

PS. Trzeba przy okazji katastrofy gibraltarskiej wspomniec dosc groteskowe dokonania polskich historykow. Z jednej strony mamy badaczy z tytulami naukowymi budujacych okazale zamki na piasku jak teorie o zastrzeleniu Sikorskiego przed odlotem obalone trywialnie przez powtorna sekcje zwlok a z drugiej pracownikow IPN, rowniez z tytulami ktorzy wypowiadajac kilka zdan w odcinku WWII Air Crash Detectives maja klopot z angielskim. Jeden mowi dukanym angielskim, dwoch pozostalych musi sie posilkowac tlumaczeniem.

Myth Buster
O mnie Myth Buster

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka