Spokojnie Drodzy Blogerzy. Jest wolność słowa, jest państwo prawa i dzięki władzy jesteśmy bezpieczni jak nigdy. Co tam przejmować się bezmyślnie artykułowanymi groźbami. Mamy w końcu tyle specjalnych służb, że bez problemu oddzielą nieszkodliwych napinaczy, od zagrażających innym szaleńców. A jak już taki szaleniec przypadkowo umknie ich uwadze, to bez problemu go schwytają i więcej już nikomu nie będzie zagrażać. Widzieliście jak dopadli Brauna. Szast prast i już nie powiesi tego Niedzielskiego.
Bloger Gozdawa też już nikogo nie powiesi, bo głupio się zdekonspirował, a służby przecież nie śpią. Dzięki Bogu.
Łączy tych dżentelmenów - Gozdawę i Brauna - takie samo zamiłowanie do wieszania ludzi, jak do miłowania Boga. Koniecznie praktykowane razem. Nie widzą widać wieszania ludzi bez udziału Boga.
A widzieliście tę reklamę którejś z sieci komórkowej, w której bliźniaki otrzymują dwa takie same telefony od sieci, bo rodzice już na wstępie zastrzegają, że gdy jeden chce breloczek z piłką... to drugi też chce breloczek z piłką...?
No więc Braun i Gozdawa nikogo oczywiście samodzielnie nie powieszą, bo oni tylko te swoje wisiorki z Bogiem sprzedają innym. W takim atrakcyjnym faszystowsko natchnionym pakiecie.
Oprócz tego sprzedają swoje tchórzostwo i bezradność, bo sami boją się innych wieszać, oraz powiedzieć komuś w twarz, że go nienawidzą. Nienawidzi za nich ich Bóg. Taki to breloczek dynda im u szyi.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------
Grzegorz Gozdawa 19 września 2021, 16:06
@Sławomir Kurek
Nie przejmuj się, Kurek, ten hak cię wytrzyma. Z Bogiem!