To jakaś anomalia:
- W Smoleńsku nie działały prawa fizyki.
Tak wynika z dokumentacji zdjęciowej pieczołowicie zebranej przez Zespół dra Laska
na stronie Nieznikneło.
- Mocna konstrukcja samolotu rwała się jak papier
-
a delikatny plastik i jeszcze w formie nadmuchanych kamizelek
- przetrwał w całości:

A tak umieszczona jest kamizelka - pod fotelem - nie jest chroniona przez jakieś mocne opakowanie, kasetę etc.
( to zdjęcie z innego samolotu ale wszędzie w samolotach pasażerskich jest podobnie)

- Co na to polscy naukowcy?
- Jakie jest prawdopodobieństwo , że w warunkach rozpadu samolotu, miażdżenia i rozpadu na drobne ostre kawałki; miażdzenia i rozrywania konstrukcji foteli - taka plastikowa kamizelka przetrwa bez jednej dziurki ????
- Co na to Prezes PAN ?
- Naukowcy z Polskich Uczelni Technicznych i Instytutów?
_ Inżynierowie ?
no i oczywiście Nad-ekspert prof. Paweł Artymowicz
z Uniwersytetu w Toronto ?
( Tam na pewno znajdą wytłumaczenie.....)

( powyżej do zestawu po"katastrofie" dołożono też - po prawej - jaki kawał starej sklejki )







Jak się to ma przeciążeń 100g?- w wielu miejscach grubo ponad 100g - jak słusznie skonstatował prof. Paweł Artymowicz - potrzeba przeciążeń grubo ponad 100g aby konstrukcja samolotu rozpadła się na tak drobne fragmenty;
na tysiące fragmentów blach, kształtowników , innych elementów - fragmentów o ostrych krawędziach i żaden z nich akurat nie trafił w plastikowe kamizelki ????
--
Ciekawe ile dziur - jeśli w ogóle pojawiło się w (nadmuchiwanym) trapie

трапы применяются: ТН-2 на самолетах ИЛ-62 и ТУ-154
Od maja 2010 wskazuję na sprzeczność narracji MAK z elementarnymi faktami,śladami oraz prawami fizyki. "Jeszcze nigdy tak niewielu nie stanęło przeciw tak Wielu by bronić prawdy dotyczącej tragicznego zdarzenia lotniczego." "Jeszcze nigdy tak nie skompromitowało się środowisko techników, ekspertów, naukowców milcząc gdy do narzucania kłamliwej narracji łamie się elementarne prawa fizyki i ignoruje wiedzę."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka