O Konfederacji odwrotnie niż o nieboszczyku - albo źle, albo wcale. Do niedawna było to drugie. Pokazał to nawet, na przygotowanym zestawieniu, kandydat Konfederacji do sejmu Jacek Wilk, w czasie debaty w TVP, gdzie zaproszono wszystkie pięć komitetów ogólnopolskich i w tym (o dziwo) Konfederacje. Komuś w TVP coś się musiało pomylić i pewnie za to przeoczenie wyleci z roboty. Kto to widział! Ruskie szpiony w patriotycznej TVP!
Miałem wiele sympatii do PiS -u, i w ostatnich wyborach prezydenckich, głosowałem w drugiej turze na Dudę. Tak jak większość zwolenników partii KORWiN, lub Wolność. ( Z tego co wiem, obydwie nazwy ktoś wcześniej zarezerwował, i nie było wiadomym czy to ugrupowanie nie będzie musiało znaleźć sobie jeszcze inną ). Podobnie głosowali zwolennicy narodowców. Ci ludzie, a w tym i ja, byliśmy języczkiem u wagi dla prezydenta Dudy. Za rok wybory prezydenckie. Konfederaci, jak możemy siebie określać, chociaż formalnie do partii nie należymy, nie mamy, jak większość wyborców, pamięci na dzień do tyłu. Pamiętamy znacznie dłużej. Znamy też trochę historię Polski. A czy w przyszłych wyborach ten języczek będzie potrzebny? Pewnie tak. Zobaczymy.
PiS, atakując obrzydliwie Konfederację, może zniechęcić do niej ludzi, którzy nie mają pojęcia co to była za cara zsyłka a co katorga. Mogą zniechęcić ludzi, wyciąganymi, z całego bujnego życia Korwin Mikkego, wypowiedziami na różne tematy. Będą i podatki za Hitlera, i lepszy Stalin od Lenina, i że Jaruzelski to był przyzwoity człowiek, i że szkoły nie powinny przyjmować do tych samych klas niepełnosprawnych umysłowo z dziećmi zdrowymi ( co jest zwykle przedstawiane, że Korwin to naziol, chcący mordować niepełnosprawnych) i szereg innych wypowiedzi, które popełnił, a którymi można okładać Konfederacje jako całość, szczególnie, kiedy się je wyrwie z kontekstu.
Na razie przekaz jest taki, że Konfederacja jest za wyjściem Polski z NATO i UE i za sojuszem z Rosją. Pokazali w TVP całą wypowiedź Korwin Mikkego na planszy, ale narracja była jedna. Zobaczcie Polacy! To ruski szpion! Chce nas w paszę niedźwiedzia wepchnąć.
Konfederaci słusznie zauważają, że nie wolno prowadzić polityki bez alternatywnej, takiej jak dzisiaj prowadzi PiS, lub jak niedawno prowadziła PO-PSL. Zmieniono klęcznik. Tak celnie nazywają. Podają przykład Orbana. Mówią politykom PiS, róbcie tak jak Orban. Nie oddawajcie Polski w wieczystą niewolę Amerykanom i Żydom. Oni już mają do nas pretensje finansowe. Polska jeszcze nie zdążyła złapać oddechu po komunizmie, a już łapska się wyciągają i na biedzie chcą żerować.
Trzydzieści lat temu, poprzedniczka Konfederacji, Unia Polityki Realnej wprowadziła do sejmu trzech posłów, bo nie było jeszcze progu wyborczego. Jedyni sensowni ludzie na tle złodziei z dawnej komuny i naiwnych pięknoduchów z Solidarności. Ludzie ci, ustami Korwin Mikkego, zaproponowali wpisanie do konstytucji ( była wtedy klecona), zakazu deficytu budżetowego. Sala o mało nie popękała ze śmiechu. Śmiały się Geremki, Michniki, Kaczyńskie, Macierewicze, Kwaśniewskie, Millery, Olekse , Kuronie. Jednym słowem, śmiali się geniusze polskiej polityki z jakichś oszołomów, którzy pojęcia nie mają, jak się politykę robi i kury powinni szczać prowadzać. Po trzydziestu latach mamy dług, przy którym ten gierkowski to pestka. A kto rządził i rządzi Polską? Ano, geniusze i ich potomstwo.
Konfederacja nie powstała ad hoc, aby PiS-owi głosy odebrać. Powstała, aby na prawej stronie też coś było. Aby była prawicowa moralna alternatywa, bo PiS wieczny nie będzie. Powstała, aby socjalistyczny społecznie i gospodarczo PiS zastąpić, kiedy wszystkie projekty PiS-u runą. A to się stanie. Nie było jeszcze na świecie przypadku, że socjalizm można uprawiać bezkarnie. Mamy za to, nawet obecnie, przykłady kary.
"Szaleństwem jest robić ciągle to samo i oczekiwać innych efektów" A. Einstein
