Animela Animela
829
BLOG

Czy prezydent Duda jest niczym żona Cezara? ...

Animela Animela Prezydent Obserwuj temat Obserwuj notkę 31

          Mam nadzieję, że smutne przykłady uciekinierów z PiS uodporniło prezesa na chłopięcy czar co niektórych działaczy – i że na Andrzeja Dudę JarKacz ma mocne – hm – argumenty. Tak kazałaby elementarna logika: wierz, ale sprawdzaj. Jeśli jednak Kaczyński po raz kolejny wykazał się naiwnością w stosunku do swoich podwładnych (w sumie jest to piękna cecha, świadcząca o dobrym charakterze, ale niekoniecznie potrzebna u lidera partii), to nadal nic straconego.

           Zawsze może się bowiem okazać, że budżet na następny rok domyka się z większym trudem, niż się spodziewano, i konieczne będzie cięcie środków na kancelarię prezydenta. Tak do gołej skóry. Wszyscy pamiętamy ów rok trudny, w którym Andrzej Duda zastąpił Komorowskiego jako Strażnik Żyrandola. Jak Gajowy wyczerpał wszelkie zapasy finansowe i kancelaria musiała żyć za skromne zaskórniaki, to i pan prezydent, i jego doradcy byli cisi i pokornego serca. Zero nagród, żadnych wyjazdów zagranicznych, nullum, jeśli chodzi o nowe sprzęt biurowy czy szlaban na wymianę floty samochodowej – i od razu Wszyscy Ludzie Prezydenta z nim samym na czele spojrzą na Polaków z zupełnie innej perspektywy.

            A tak na marginesie: pan prezydent dał się poznać jako prawdziwy wielbicie Leśnych Ruchadeł i innych stworów z pogranicza naszego i innego świata: można nawet żartobliwie powiedzieć, że z półświatka:) Wiemy też wszyscy skądinąd, że młodzi wykładowcy akademiccy bywają wodzeni na pokuszenie przez jeszcze młodsze, a nawet – jeszcze młodsze, za to atrakcyjne, studentki. Jestem oczywiście przekonana, że pan prezydent nigdy żadnej takiej brzydkiej pokusie nie uległ … bardzo głęboko. Przekonana, w sensie. I że nie ma takiej możliwości, aby w najbliższym czasie na jakimś serwisie plotkarskim pojawiła się sensacyjna informacja o szczegółach spotkania pewnego lokatora Belwederu, Andrzeja D., ze znaną w pewnych kręgach ze swobodnych obyczajach panią L.R.:)

            Bardzo bym tego nie chciała – choćby ze względu na panią prezydentową, która swoją funkcję pełni z godnością, gracją i wdziękiem. No, i akurat ona NIE sprzeniewierzyła się swoim obietnicom wyborczym, więc zasługuje na wszystko, co najlepsze.


Animela
O mnie Animela

Jestem człowiekiem - przynajmniej się staram.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka