Animela Animela
1104
BLOG

Antydemokracja.PO

Animela Animela PO Obserwuj temat Obserwuj notkę 61

Kilka dni temu w TVP Info miała miejsce skandaliczna awantura: zaproszony europoseł Adam Szejnfeld, znany koneser młodych, luksusowych kształtów,  obraził się na prowadzącego program Michała Rachonia, wybełkotał coś o propagandzie i wyszedł ze studia. Panu Szejnfeldowi, którego zdjęcie znaleziono w prywatnym archiwum sutenerki Joanny B., nie spodobała się stwierdzenie Rachonia, że jego ugrupowanie donosiło do Brukseli. Jak to ujął Marceli Proust - najbardziej się obraża na posądzenie o prostytucję osoba, która ten proceder uprawia naprawdę - i tak jest z posłem Szejnfeldem: chciałby jednocześnie donosić i mieć reputację uczciwego patrioty: tak się nie da, panie europośle!

Europoseł Szejnfeld, podobnie jak całe jego ugrupowanie, Platforma Obywatelska, po raz kolejny pokazał, w jak głębokim miejscu ma demokrację. Jednym z filarów demokracji jest bowiem kontrola polityków przez dziennikarzy. Szkoda, że PiS olał kolejną swoją obietnicę wyborczą i nie przygotował nowego prawa medialnego, ale nawet stare Prawo prasowe jest zupełnie jasne: polityk jest OBOWIĄZANY udzielać informacji mediom. I polityk ma PSI OBOWIĄZEK spowiadać się KAŻDEMU dziennikarzowi, który ma ochotę przeprowadzić wywiad.

Ja wiem, że PO jest popsuta od samej góry: Tusk w życiu nie dał wywiadu w mediach niezaprzyjaźnionych, i europoseł, jak cała PO, chciałby się udzielać wyłącznie wtedy, gdy dziennikarz przed nim klęczy. Pozwolę sobie jednak udzielić panu europosłu Szejnfeldu lekcji demokracji: to nie totalna opozycja jest od oceniania mediów. Wy, pośle Szejnfeld, macie - podobnie jak Tusk, podobnie jak cała PO - czysto ruskie pojęcie wolności prasy: ma ona służyć wam, a gnoić waszych przeciwników. Nic  dziwnego - Platforma Obywatelska to partia wybitnie prorosyjska, pojednana z Putintem aż do bólu sempiterny, i standardy macie, europośle Szejnfeld, czysto kremlowskie. Zresztą miłość PO do standardów "demokracji" a la Putin, gdy najważniejsze polskie śledztwo oddano znanemu z umiłowania do demokracji pułkownika Putina - ale też wtedy, kiedy Państwową Komisję Wyborczą PO wysłała na przeszkolenie do ... Moskwy (efekty widać było w wyborach samorządowych A.D. 204). Zresztą czasy nierządów PO charakteryzowały się całą serią popisowego wręcz łamania demokracji i Konstytucji: jak wtedy, kiedy wbrew woli 90% społeczeństwa podniesiono wiek emerytalny i zajumano oszczędności z OFE, bo zabrakło na popijawy u Sowy, albo wtedy, kiedy Tusk NAJPIERW uchwalił ACTA, a potem, pod wpływem masowych protestów społecznych młodych ludzi, zrobił jajcarskie konsultacje publiczne z własną córką wśród publiczności ...

Tak więc, panie europośle Szejnfeld, jako wyborca, która musi na Pana utrzymanie płacić, domagam się stanowczo, żeby WRESZCIE zapoznał się Pan z prawem obowiązującym w Polsce i przestał dzielić Polaków (poprzez media) na te lepsze, zaprzyjaźnione, i te gorsze, PiS-owskie. Jeśli nawet TVP jest prorządowa, to za czasów koalicji PO-PSL też była rządowa, i to Panu jakoś nie przeszkadzało.

Proszę w sobie wreszcie zabić tego wewnętrznego Ruskiego - wschodniego satrapę, któremu wszystko wolno - i dostosować się do zasad demokracji. To, jak TOTALNA OPOZYCJA ocenia media, nie ma NAJMNIEJSZEGO znaczenia. Bo jest totalna i totalitarna!

Animela
O mnie Animela

Jestem człowiekiem - przynajmniej się staram.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka