3 marca 2010 r. gruzińskie media wyemitowały zagadkowy materiał - ni to dokument, ni to sf - o inwazji na Polskę i śmierci prezydenta Kaczyńskiego w wyniku zamachu.
9 kwietnia 2009 r. zostaje podpisany kontrakt pomiędzy polskim MON a rosyjskim MAW Telecom International i Polit-Elektronik (do tej pory tutki były serwisowane przez polski WARS400 z Wnukowa, specjalizujący się w tego typu zleceniach.
19 kwietnia 2009 r. żona zgłosiła zniknięcie Stefana Zielonki - szyfranta, mającego dostęp do tajemnic wojskowych.
Październik 2009 r. - poseł Palikot mówi o prezydencie Kaczyńskim: "Prezydent Lech Kaczyński jest martwy, to jest trup, bez żadnych szans na wygranie wyborów".
23 grudnia 2009 r. z remontu w Samarze wraca TU 154 M 101.
23 grudnia 2009 r. na kablu od odkurzacza "powiesił się" Grzegorz Michniewicz, wieloletni dyrektor generalny w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, osoba mająca dostęp do informacji tajnych, zastrzeżonych i poufnych.
23 grudnia 2009 r. Komorowski mówi w tvn: "Chciałbym skrócić zły okres prezydentury Lecha Kaczyńskiego. Okres konfliktu i braku współpracy z rządem.".
28 stycznia 2010 r. Donald Tusk, blady jak ściana, informuje Polaków, że strażnikiem żyrandola w Pałacu Prezydenckim będzie jednak Bronisław Komorowski. Ludzie wietrzą w tym podstęp, ponieważ od pierwszego dnia swego premierowania Tusk i jego dworzanie wszystkie swoje posunięcia tłumaczyli koniecznością zdobycia prezydentury przez Tuska ...
W kwietniu 2010 r. marszałek Sejmu Bronisław Komorowski powiedział o prezydencie Kaczyńskim: "Przyjdą wybory, albo prezydent będzie gdzieś leciał i to się wszystko zmieni.".
9 kwietnia 2010 r. przez media, jak duch, przemyka się informacja o ostrzeżeniu przed zamachem planowanym na jakiś samolot UE.
POTEM dziwnych zbiegów okoliczności było znacznie więcej, jak choćby tajemnicze "samobójstwa osób, które miały informacje niezgodne z linią partyjną ówczesnego reżimu: generał Sławomir Petelicki, Andrzej Lepper, chorąży Remigiusze Muś ...
