Animela Animela
1760
BLOG

Drukarz z IKEA grozi śmiercią? ...

Animela Animela Prawo Obserwuj temat Obserwuj notkę 74

"Akceptacja i promowanie homoseksualizmu i innych dewiacji to sianie zgorszenia. Pismo Święte mówi: "Biada temu, przez którego przychodzą zgorszenia, lepiej by mu było uwiązać kamień młyński u szyi i pogrążyć go w głębokościach morskich". A także: "Ktokolwiek obcuje cieleśnie z mężczyzną, tak jak się obcuje z kobietą, popełnia obrzydliwość. Obaj będą ukarani śmiercią, a ich krew spadnie na nich".

Polskę, a zwłaszcza: salon24.pl, ogarnęło jakieś  szaleństwo na tle zwolnionego przez IKEA pracownika, który na wewnętrzym intranecie popełnił zacytowany u góry tekst. Tekst, który jest EWIDENTNĄ mową nienawiści. Jeśli bowiem traktować poważnie byłego pracownika IKEI, to - skoro jest tak głęboko wierzącym człowiekiem - zapewne niejednego homoseksualistę już zabił. A na pewno - zabije w najbliższym czasie. Czy homoseksualiści mogą się czuć bezpiecznie w towarzystwie pana Tomasz K.? (inicjały zostały zmienione). Oczywiście, że nie. A czy prywatna firma ma prawo do prowadzenia takiej polityki personalnej firmy, by pracownicy nie czuli strachu o życie, a klienci - nie omijali sklepu szerokim łukiem? Moim zdaniem - ma takie prawo. Zresztą jeszcze wczoraj obecni obrońcy zwolnionego pracownika IKEA uważali, że prywatny przedsiębiorca może odmówić dowolnej usługi - bo wtedy wam to odpowiadało. Hipokryzja pełną gębą!

Teraz bardzo proszę się skupić: zachęcam do ćwiczenia z wyobraźni. Proszę sobie imaginować, że pracownik np. PKP - były katolik, obecnie muzułmanin (zmienił wyznanie) na wewnętrznym intranecie pisze:"Zabijajcie ich, gdziekolwiek ich spotkacie, i wypędzajcie ich, skąd oni was wypędzili. (...) Gdziekolwiek oni będą walczyć przeciwko wam, zabijajcie ich – taka jest odpłata niewiernym!” (Koran - sura druga, ajat 191). Albo tak: (Sura dziewiąta, ajat 5): „A kiedy miną święte miesiące, wtedy zabijajcie bałwochwalców, tam gdzie ich znajdziecie, chwytajcie ich, oblegajcie i przygotowujcie dla nich wszelkie zasadzki!”...

Ale, oczywiście, nie warto się ograniczać wyłącznie do muzułmanów. Proszę więc sobie wyobrazić, że inny człowiek, tym razem wyznawca judaizmu, napisałby w intranecie coś takiego: „Tylko Żydzi są ludźmi, nie-Żydzi nie są ludźmi, tylko bydłem” (Goyim – ludzkie bydło) – (Kerithuth 6b s. 78, Jebhammoth 61a). Milutko? Fajnie? Chcieliby Państwo pracować w jednym pokoju z człowiekiem, który w oczy Państwu mówi, że tylko on zasługuje na to zaszczytne miano? ... No przecież on tylko cytuje swoją świętą księgę!

Jak Państwo myślą - co PKP zrobiłoby z takim pracownikiem? Bo moim zdaniem - wywaliłoby takiego wesołego koleżkę z dnia na dzień, bez obowiązku świadczenia pracy. Byle niebezpieczne stworzenie znalazło się z daleka od pracowników i pasażerów PKP. Mam rację, panie Jarecki, panie noo, pani Biedronko? ... No mam, i wy o tym wiecie doskonale!

Szanowni, nadpobudliwi, prawicowi lemingowie! Naprawdę warto zachowywać się przyzwoicie. Oczekuję tego od wszystkich - nie tylko od lewej strony sceny politycznej. Hipokryzja to ogromne upośledzenie intelektualne i tragedia polskiego życia społecznego. Jeżeli nie chcemy, żeby muzułmanie nam cytowali wersety Koranu grożące nam śmiercią, to musimy - MUSIMY - uszanować też wrażliwość innych. No chyba, że faktycznie pp. Jarecki, noo, Biedronka i inni marzą o zabiciu wszystkich homoseksualistów? Ja - przeciwnie.

Przypominam też, że co prawda Konstytucja rzeczywiście daje obywatelom wolność sumienia i religii (art. 53 ust. 1), ale ten sam artykuł, tylko w innym ustępie - piątym. Nie jest tak, że faktycznie można sobie wykrzyczeć publicznie wszystko, co jest w Biblii (no chyba, że w Kościele), ponieważ wolność człowieka religijnego jest ograniczona prawami innych osób, wyrażonych w licznych aktach prawnych - choćby w Kodeksie karnym czy pracy.

Zresztą obrońcom zwolnionego przez IKEA pracownikom powinna się zaświecić czerwona lampka po włączeniu się do sprawy RPO Bodnara. Ufam temu człowiekowi mniej więcej tak, jak skorpionowi, i tyleż samo dobrych intencji mu przypisuję. Zresztą ostatni akapit wpisu poświęconego na stronie RPO wyraźnie wskazuje, że akcja Bodnara jest wyłącznie pod publiczkę i wskazuje, jakie są RZECZYWISTE intencje rzecznika: "Zgodnie z Kodeksem pracy (art. 94) pracodawca ma obowiązek przeciwdziałać dyskryminacji w zatrudnieniu, oraz wpływać na kształtowanie w zakładzie pracy zasad współżycia społecznego. Podejmowanie działań mających na celu podkreślanie potrzeby poszanowania godności każdego, bez względu na różne cechy osobiste, należy uznać za wyraz dążenia do realizacji tych zobowiązań.".


Animela
O mnie Animela

Jestem człowiekiem - przynajmniej się staram.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (74)

Inne tematy w dziale Polityka