Tak może wyglądać terminal lotniczy Centralnego Portu Komunikacyjnego. Fot. cpk.pl
Tak może wyglądać terminal lotniczy Centralnego Portu Komunikacyjnego. Fot. cpk.pl

CPK priorytetem dla rządu. Singapurczycy zainteresowani kluczowym projektem

Redakcja Redakcja Centralny Port Komunikacyjny Obserwuj temat Obserwuj notkę 105

Centralny Port Komunikacyjny ma być konkurencyjny wobec lotnisk zagranicznych, a nie dla Okęcia - przekonuje pełnomocnik rządu ds. CPK Marcin Horała. Singapurczycy są poważnie zainteresowani udziałem w inwestycji kluczowej dla polskiej gospodarki. 

Zgodnie z harmonogramem węzeł przesiadkowy między Warszawą i Łodzią zostanie wybudowany do około 2029 roku. Centralny Port Komunikacyjny uzyska pełną funkcjonalność już po dwóch latach od daty otwarcia. Marcin Horała podkreślił, że tuż po finalizacji inwestycji w przeciągu 10 lat wzbiją się w powietrze pierwsze samoloty z lotniska CPK

Horała polemizuje z krytykami CPK

- Projekt CPK to nie jest samo lotnisko, to jest całe miasteczko lotniskowe, to jest też choćby kwestia doprowadzenia mediów, chociażby paliwa lotniczego w dużych ilościach, komunikacji kolejowej, drogowej - wyliczał nowy pełnomocnik rządu Zjednoczonej Prawicy, oddelegowany do pilotażu budowy portu. 

Minister infrastruktury polemizował w TVP INFO z krytykami CPK. Szczególnie zaniepokojeni powstaniem CPK są politycy z Niemiec, którzy obawiają się konkurencji dla nowo wybudowanego lotniska w Berlinie.

- Ci konkurenci CPK mają swoje przełożenia w Polsce. To również bardzo ważny projekt dla rozwoju LOT-u: chodzi o port macierzysty, gdzie będzie mógł bez ograniczeń rozwijać przepustowość. Drugi powód to taki kompleks, że my, Polacy jesteśmy jacyś gorsi, że są takie wielkie państwa, jak Niemcy, Japonia. One mogą posiadać duże lotniska, a my nie możemy, bo przecież w Polsce nie może się to udać. A trzeci powód, to głosy opozycji, która zawsze jest przeciw PiS  - ocenił Horała. 


Takiego hubu w Międzymorzu aktualnie nie ma i nie będzie go nigdzie indziej niż w Polsce.


Według pełnomocnika rządu, CPK będzie pełnił bardzo ważną rolę w systemie komunikacyjnym Międzymorza. - To pytanie głównie o model rozwoju rynku lotniczego, czy on będzie modelem piasty i szprychy, czyli dużego hubu, do którego ruch się koncentruje (...) czy siatki bezpośrednich połączeń point-to-point. Wszystko wskazuje na to pierwsze. Takiego hubu w Międzymorzu aktualnie nie ma i nie będzie go nigdzie indziej niż w Polsce - argumentował Horała. 

Poseł PiS przekonywał, że Centralny Port Komunikacyjny to same korzyści dla kraju i turystów. - Polska jest największym krajem tego regionu, ma największą gospodarkę, najwięcej mieszkańców, najwięcej ruchu generuje, a to jest ten zaczyn do hubu. Ten ruch z kraju, wyloty z Polski, przyloty do Polski, to są te dziesiątki milionów, które powodują, że lotnisko powstaje, staje się rentowne, istnieje. I w tym momencie przyciąga też ruch przesiadkowy - podkreślił Horała. 

- Dziesięć lat na tego rodzaju projekt - od podjętej decyzji, że będzie - to jest rekord światowy. Chiny tak budują, Turcja, państwa spoza jurysdykcji unijnej - chwalił projekt, który może zrewolucjonizować polski transport. 

Mikołaj Wild, pełniący obowiązki prezesa CPK, szuka zagranicznych podmiotów, które współpracowałyby przy inwestycji. Mowa o pozycji doradcy strategicznego dla portu oraz konsultanta dla Lotniska Chopina. Kierujący projektem CPK spotkali się już z przedstawicielami singapurskiego Lotniska Changi. Singapurczycy wyrazili zainteresowanie uczestnictwem w projekcie. 

- Kluczowe było dla nas uświadomienie naszym partnerom, że prace przy planowaniu CPK i przebudowie Lotniska Chopina to tak naprawdę dwie strony tego samego medalu. Wybór doradcy dla tych dwóch przedsięwzięć ma nastąpić w pierwszej połowie przyszłego roku - poinformował Wild. 

Poszukiwania zagranicznych partnerów dla CPK

W rozmowach z polską stroną brali udział "m.in. przedstawiciele Changi Airport International, to spółka należąca do Changi Airport Group, czyli operatora singapurskiego Lotniska Changi. Od siedmiu lat lotnisko to jest numerem jeden wśród najlepszych portów przesiadkowych świata w rankingu Skytrax" - przedstawiał kontrahenta prezes CPK.

Zarządzający projektem CPK rozmawiali też ze firmą Surbana Jurong, zajmującą się urbanistyką na skalę światową oraz z agencjami Enterprise Singapore i Singapore Cooperation Enterpris, odpowiedzialnymi za współpracę z podmiotami zagranicznymi.

Na tym jednak nie koniec. CPK oczekuje na kolejnych zainteresowanych dołączeniem do biznesu. Kolejne spotkania z delegacjami największych lotnisk na świecie odbędą się wkrótce. Wybór doradcy inwestycyjnego będzie jednym z najważniejszych kroków w harmonogramie powstania polskiego portu komunikacyjnego. Lotnisko Chopina może zostać rozbudowane - po to, by przynosiło zyski w obliczu inwestycji CPK. 


Projekt Centralnego Portu Komunikacyjnego
Koncepcja węzła komunikacyjnego CPK. Fot. cpk.pl


- W obsłudze pasażerów, do czasu otwarcia CPK, może pomóc ograniczona rozbudowa infrastruktury Chopina i podział ruchu między inne lotniska na Mazowszu. Jeśli chodzi o Lotnisko Chopina, doradca pomoże nam ocenić czy, a jeżeli tak, to w jakim stopniu rozbudowywać to lotnisko, aby miało to ekonomiczny sens wobec otwarcia CPK, które ma nastąpić pod koniec 2027 r. - podkreślił Wild. 

- Chodzi o racjonalne zaplanowanie inwestycji: o to, żeby obsłużyć w odpowiednim standardzie rosnący dynamicznie ruch pasażerski, ale jednocześnie nie przeskalować, pamiętać, że docelowym rozwiązaniem jest CPK, który przejmie rolę głównego portu lotniczego w Polsce - dodał. 

Lotnisko na Okęciu w Warszawie obsługuje już 18 mln pasażerów rocznie. Maksymalna przepustowość największego obiektu lotniczego w Polsce to ok. 22 mln obsłużonych turystów. Pod tym względem zdecydowanie wyprzedza obiekty w Pradze, Budapeszcie i w Bukareszcie. Szacunki biura Arup wskazują nawet na 30 mln pasażerów w 2030 roku, którzy w ciągu 365 dni będą korzystać z Lotniska Chopina. Zgodnie z obliczeniami IATA (Międzynarodowego Zrzeszenia Przewoźników Powietrznych) ruch lotniczy w Polsce rozwija się 2,5 raza szybciej niż średnia na świecie. 

CPK powstanie 37 km na zachód od Warszawy, na 3 tys. ha. Rząd zarekomendował powstanie węzła komunikacyjnego w Stanisławowie - w gminie Baranów.  Port Lotniczy Solidarność w ramach pierwszego etapu ma obsługiwać 45 mln pasażerów rocznie. Plan docelowy zakłada 100 mln turystów, korzystających z usług CPK. W pierwszym etapie budowy zaplanowano dwie równoległe drogi startowe o długości 4 tys. metrów każda i dwie kolejne. 

CPK to ponadto rewolucja kolejowa: powstanie węzeł i połączenia, które umożliwią przejazd między Warszawą a największymi polskimi miastami w czasie krótszym od 2,5 godz. 

GW

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka