Wykres jednodniowo przebił ważny poziom wsparcia (czerwona linia) spadając poniżej 250 zarażeń dziennie, by natychmiast powrócić do formacji trójkąta (wytyczonej na zielono), w której przebywa od kilku dni.
Nie mogę dostrzec 12 dniowego cyklu, który był wg. mnie istotny dla rozwoju epidemii w Polsce. Obecnie ważne dołki wykresu dzieli 15 dni, a potwierdzenia wymagają 10-dniowe okresy pomiędzy szczytami wykresu.
Dla tych, którzy twierdzą, że epidemia nie ma odzwierciedlenia w statystyce, wykres:
W szczycie, ~70% przyrost zgonów w Europie (link do artykułu na money.pl)
====================
Zaś niedowiarkom oraz pajacom piszącym nieprawdę nt. epidemii w Polsce, tabelka jak poniżej z danymi na dzień 28-06 28-05 (korekta).
Ilość % zgonów {5} to wszyscy zarażeni / wszystkie zgony (wszyscy zarażeni = pozytywny wynik testu.
Jeżeli jeszcze nie dociera, to proszę pomyśleć o stanie medycyny 100 lat temu, porównać do dzisiejszego, dokonać przewartościowania i mamy?
Ktoś, coś? - bo wg. mnie otrzymamy w wyniku hiszpankę.
====================
W szczególności polecam w tabelce kolumnę:
nr {9} aktywne przypadki na 1 mln mieszkańców,
nr {10} porównującą ilość testów na 1 mln mieszkańców w innych krajach do Polski,
a wnioski pozostawiam czytającym ze zrozumieniem.
Dane w tabelce ze strony https://www.worldometers.info/coronavirus/
pzdr
ps. Jeszcze jeden istotny wykres (link podam bo nie chce się osadzić):
wykres - codzienne zarażenia: Polska i Śląsk
Komentarze