Nie jestem zdziwiony, że głos rozsądku płynie ze strony pałacu prezydenckiego. Oświadczenie opublikowała córka i doradca prezydenta Kinga Duda (tu link ), cytuję:
"... Rozwiązanie istniejące dotychczas dawało możliwość wyboru. Wybór, a nie przymus.
...Zawsze uważałam istniejący dotychczas swoisty kompromis aborcyjny za rozsądne rozwiązanie. Jak każdy kompromis i ten miał to do siebie, że nie był idealny i nie był zadowalający ani dla zwolenników zupełnie nieograniczonej aborcji, ani dla obrońców życia. Jednak przez 27 lat stanowił wyważone i akceptowalne dla większości społeczeństwa rozwiązanie kwestii legalnego przerywania ciąży..."
Też się pod tym podpisuję, brawo!
Mam wrażenie, że to przygotowanie gruntu, pod wypowiedź prezydenta Dudy. Czy to tylko czysta spekulacja? - oby nie.
Rządzący i opozycja działają, na chwilę obecną, w jakimś amoku. A bałagan w sejmie i na ulicach, nie prowadzi już do żadnego finału.
Najwyższy czas przeciąć ten stan rzeczy, krótko i zdecydowanie.
Powiązane notki:
- dzisiejsza Referendum nas pogodzi?
- wczorajsza Ta krucjata PIS-u