Prezydent A.Duda oraz rząd usiłują doprowadzić do aborcyjnej dyskusji, która nie powinna mieć miejsca.
Polityka faktów dokonanych oraz zarządzanie krajem poprzez konflikt, to najgorsze co mogło się nam przytrafić w czasie narastającej epidemii.
Dlaczego pod osłoną epidemiologicznych regulacji, politycy PIS-u naruszyli obowiązujący kompromis aborcyjny? Nie wiem i nie potrafię zrozumieć.
Orzeczenie TK nie powinno być opublikowane, a cała dyskusja powinna wrócić do punktu startu.
Kolejne trzy lata, to mnóstwo czasu na: dialog społeczny, dyskusję, przedstawienie wszelkich argumentów etycznych i moralnych, rozważenie konsekwencji społecznych czy zrozumienie przesłanek medycznych.
Podnieście przyłbicę Rycerze Krucjaty, spójrzcie w oczy wyborcom i jasno sprecyzujcie aborcyjne zasady w Waszym programie wyborczym. Macie mnóstwo czasu, więc uszanujcie normy jakie obowiązują w każdym demokratycznie rządzonym kraju.
Wybory albo referendum, tertium non datur!
ps. to ostatnia notka poruszająca ten temat, cierpliwie poczekam by wyrazić swoje zdanie w trakcie wyborów
