Jak to Piastowie niewolnikami nie handlowali, czyli w odpowiedzi blogerowi bazyli1969 ( link do jego notki ).
Tekst, który linkuję poniżej, pochodzi pierwotnie ze strony www.racjonalista.pl , lecz na blogu skryby lepiej się go czyta.
A w środku:
"(…) Pokażę niżej, że dla tezy Polski Piastów zbudowanej na handlu niewolnikami nie tylko nie mamy takich przesłanek, ale mamy przesłanki dla tezy zgoła przeciwnej: powstanie państwa polskiego pomogło zakończyć proceder niewolenia Słowian. A hipoteza o handlu niewolnikami jako fundamencie państwa Piastów to jest średniowieczny odpowiednik natrętnie lansowanej tezy o współodpowiedzialności za Holocaust kraju, który był jego największą ofiarą. (…)"
"Spis treści:
- Czy Mieszko handlował niewolnikami?
- Niewolnictwo a postęp cywilizacji
- Kościół a niewolnictwo
- Słowianie jako europejski fenomen wolności
- Słowianin, Slav, Saqaliba, niewolnik
- Islamsko-chrześcijańsko-żydowski układ niewolniczy
- Imperium Franków: główny diler słowiańskich niewolników
- Powstanie Polski zatrzymało niewolę Słowian
- Mieszko na Jedwabnym Szlaku "
Miłej lektury:
pzdr
ps.
I może w ten sposób, bardziej zrozumiałe stają się nauki dla "cywilizowanej" Europy jakie przekazał Paweł Włodkowic na soborze w Konstancji, w imieniu króla Jagiełły, który w 1410 roku pokonał chrześcijańską krucjatę.
Rewolucyjną, na owe czasy, teorię (na wszelki wypadek) popierał, swym słowem i mieczem, Zawisza Czarny.
{Uzupełnienienie 14:25
W zasadzie, imho, te dwie mapy z wiki tłumaczą dlaczego Piastowie niewolnikami nie handlowali. Rozbójnicze napady nie dają żadnych podstaw do stworzenia państwa }
Komentarze