catrw catrw
141
BLOG

Trzech na trzech – Trump rozmawiał z Putinem

catrw catrw Polityka Obserwuj notkę 24
"Szczyt na wyczucie" - Donald Trump

Trzech na trzech – Trump rozmawiał z Putinem

Fox News poinformowało, że prezydent Trump ocenił swój szczyt z rosyjskim przywódcą Władimirem Putinem na "10" w skali od 1 do 10, po nagraniu wywiadu na Alasce z gospodarzem Seanem Hannity.

Steve Witkoff i Marco Rubio dołączyli do prezydenta USA Donalda Trumpa. Prezydentowi Rosji Putinowi towarzyszyli minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow i doradca Kremla Jurij Uszakow.

Początek był bardzo finezyjny, poszukiwanie wspólnego języka pokazało, że wszyscy mają poczucie humoru.

Po lanczu dołączył kolejne osob, co wskazuje znalezienie wspólnego języka.

Pomimo medialnej wrzawy, że to tylko deklaracje, że Putin wyszedł z izolacji, że to błąd Trumpa.

Więcej ustalono niż medialni  eksperci sądzą....

Jeśli ktoś liczy na sprawiedliwy pokój, to byłby to pierwszy w historii ludzkości.

W czasie rozmów, ktoś z ekipy rosyjskiej powiedział, że „..dorośli wracają do władzy...”.

Wiemy więcej, gdyby to zależało od Trumpa i Putina pokój już byłby zawarty.

Ale Prezydent USA Donald Trump jest tylko negocjatorem i miał doprowadzić do stołu....Mam nadzieje, że UE nie sypnie piaskiem w tryby, że plan pokoju między Rosją a Ukrainą może zostać pomyślnie wynegocjowany.

Donald Trump mówił o kilku dużych punktach, które nie zależą od niego. Zaznaczył, że to do Ukrainy i Europy należy decyzja, czy "warto zawrzeć umowę". 

https://www.salon24.pl/u/r8w8b8j8/1458138,czego-mozemy-spodziewac-sie-po-spotkaniu-putina-z-trumpem

Na marginesie podobają mi się te epickie obrazy stworzone przez pijarowców Trumpa dla światowych telewizji, ta ekipa z Las Wegas to mocarze, wygrywają wybory na całym świecie...

https://twitter.com/i/status/1956434827873562961

https://twitter.com/i/status/1956444413821170117

https://twitter.com/i/status/1956436785875272056

https://twitter.com/i/status/1956441360396939636

https://twitter.com/i/status/1956446614467514874

https://twitter.com/i/status/1956437023666909675

Obaj prezydenci zeszli ze swoich służbowych samolotów nieco po godzinie 11:30 czasu letniego Alaski (AKDT), spotkali się na płycie lotniska, po czym przeszli między czterema zaparkowanymi amerykańskimi myśliwcami F-22 Raptor do czekającej limuzyny (amerykańskie samoloty, w tym bombowiec B-2, wykonały przelot, skąd zostali zabrani. Na płycie lotniska nie zadawali żadnych pytań i nie odpowiadali na wykrzykiwane pytania zgromadzonej prasy. Plan był taki, że obaj prezydenci, w towarzystwie jedynie tłumaczy, zasiądą do dyskusji w cztery oczy, chociaż pojawiły się doniesienia, że w trakcie dyskusji dołączyli do nich inni członkowie personelu i doradcy, w tym amerykański sekretarz stanu Marco Rubio i rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow.

Zanim zaczęła się dyskusja, wychodziliśmy z założenia, że im dłużej dwaj panowie będą rozmawiać na osobności, tym lepiej to wszystko będzie wyglądać. I trwało to jeszcze jakiś czas; o 13:25 AKDT, 17:25 EDT, zastępca szefa sztabu Białego Domu Dan Scavino opublikował lakoniczną aktualizację na temat X:

Następnie, o godzinie 14:55 czasu AKDT, wyłonili się dwaj liderzy. Każdy z nich wygłosił krótkie oświadczenie; Nie zadawali żadnych pytań. Nie było mowy o zawieszeniu broni. Różni doradcy i pracownicy, którzy weszli tuż przed dwoma prezydentami, w tym sekretarz stanu Rubio, wydawali się radośni i optymistyczni.

Prezydent Putin rozpoczął od komentarza, że jego zdaniem szczyt był "bardzo udany". Zauważył, że po drugiej stronie Cieśniny Beringa Rosja i Stany Zjednoczone są w rzeczywistości "bliskimi sąsiadami" i dodał, że z tego powodu sensowne jest spotkanie na Alasce, gdzie, jak zauważył, on i prezydent Trump "mają sobie miłe słowa do powiedzenia". Następnie rozpoczął lekcję historii, opowiadając o Alasce, zwracając uwagę na wszystkie rosyjskie nazwy miejscowości i o tym, jak Alaska odegrała kluczową rolę w przemieszczaniu się amerykańskich samolotów wojskowych do Związku Radzieckiego; Wydał oświadczenie, w którym wyraził uznanie dla odwagi pilotów, amerykańskich i radzieckich, którzy wykonywali te loty.

Ton wypowiedzi prezydenta Putina wydawał się optymistyczny. Zauważył, że stosunki rosyjsko-amerykańskie mogą być na najniższym poziomie od czasów zimnej wojny i wyraził chęć zmiany tego stanu rzeczy, stwierdzając, że osobiste spotkanie obu przywódców było już dawno spóźnione i że ma nadzieję, że prezydent Trump może pomóc w negocjacjach dotyczących zakończenia wojny na Ukrainie. Zauważył również, że bez względu na to, czy chodzi o cła, czy nie, dwustronna wymiana handlowa między tymi dwoma krajami, USA i Rosją, już rośnie. Na koniec użył interesującej metafory na temat międzynarodowej linii zmiany daty, która oddziela Amerykę i Rosję na Pacyfiku, zauważając, że można "przejść z dnia dzisiejszego do jutra".

Oświadczenie prezydenta Trumpa było krótkie: zauważył, że było to bardzo produktywne spotkanie, podczas którego uzgodniono wiele punktów, a "kilka dużych" wciąż wymaga dyskusji. Zaznaczył, że następnie zadzwoni do NATO i wszystkich zainteresowanych stron, w tym do prezydenta Zełenskiego, aby poinformować ich o tym, co zostało omówione; Zaznaczył, że to do Ukrainy i Europy należy decyzja, czy "warto zawrzeć umowę". Stwierdził, że zawsze miał dobre relacje z prezydentem Putinem (co z pewnością rozpali amerykańską lewicę) i powtórzył, że było to bardzo udane spotkanie: "Wiele punktów się zgadzało, dwa, tylko kilka zostało".

Na zakończenie prezydent Trump uroczyście przypomniał, że tygodniowo zabija się od 5 do 7 tysięcy ludzi i to musi się skończyć. Powiedział, że nie może się doczekać kolejnego spotkania, na co prezydent Putin odpowiedział - po angielsku - "Następnym razem w Moskwie".

Prezydent Trump nie zobowiązał się do spotkania w stolicy Rosji: "Zobaczymy".

Obaj prezydenci nie odpowiadali na żadne pytania, rozchodząc się natychmiast po swoich oświadczeniach.

 Biały Dom opublikował nagranie wideo z uwagami końcowymi prezydenta Trumpa:

https://twitter.com/i/status/1956493746414997647

"...Mówiąc bardzo szybko, zamierzam wykonać kilka telefonów, powiedzieć im, co się stało. Odbyliśmy jednak niezwykle owocne spotkanie, wiele punktów zostało uzgodnionych, pozostało tylko bardzo niewiele. Niektóre nie są aż tak znaczące. Jedna z nich jest prawdopodobnie najbardziej znacząca. Ale mamy bardzo duże szanse, aby tam dotrzeć. My tam nie dotarliśmy, ale mamy na to bardzo duże szanse. Chciałbym podziękować prezydentowi Putinowi i całemu jego zespołowi...".

…............................................................................................

Istota sprawy

Podczas wspólnej konferencji prasowej zarówno prezydent Trump, jak i prezydent Rosji Władimir Putin zasygnalizowali, że osiągnęli porozumienie w niektórych kwestiach nie precyzując, o jakie chodzi. Następnie Putin przeszedł do niezbyt ogólnikowego ostrzeżenia krajów europejskich i Ukrainy przed wykolejeniem wszelkich postępów, które obaj przywódcy twierdzili, że poczynili.

"Chciałbym mieć nadzieję, że porozumienie, które wspólnie osiągnęliśmy, pomoże nam zbliżyć się do tego celu i utoruje drogę do pokoju na Ukrainie. Oczekujemy, że Kijów i europejskie stolice odbiorą to konstruktywnie i nie będą się krępować. Nie będą podejmować żadnych prób wykorzystania jakichś zakulisowych układów do przeprowadzenia prowokacji, aby storpedować rodzący się postęp" – powiedział Putin.

To było pierwsze spotkanie, nie było żadnej "umowy" do podpisania, ponieważ obie strony powiedziały, że taka "umowa" musi być negocjowana między Rosją a Ukrainą, a nie USA.

Sam fakt, że to spotkanie miało miejsce, jest dobrą rzeczą dla pokoju na świecie, chyba że jesteś za III wojną światową. Bez wątpienia w przyszłości odbędą się spotkania, a "umowy" mogą zostać zawarte lub nie.

Kiedy nie wygrałeś wojny, nie możesz ustalać warunków zakończenia tej wojny. Kto decyduje o warunkach pokoju?

- z reguły zwycięscy,

A jak nie ma zwycięscy, masz dwie możliwości:

1. Prowadzisz dalej wojnę,

2. Szukasz kompromisu.

Sankcje tylko odbiły się rykoszetem na Zachodzie, sprawiając, że Rosja, Chiny i BRICS są bardziej niż kiedykolwiek zdeterminowane, aby uciec od wszystkiego, co kontroluje Zachód, i napędzają inflację na Zachodzie poprzez wyższe koszty energii. Tak więc nienakładanie kolejnych sankcji nie jest dobrą rzeczą dla Zachodu, chociaż kretyni z UE i Wielkiej Brytanii nadal uważają inaczej, co jest wynikiem ich głupoty o niskim ilorazie inteligencji i fantastycznego światopoglądu.

Europo uważaj!

Prezydent USA Donald Trump obiecał wyborcą, że amerykański podatnik zostanie zwolniony z ciężaru finansowania tej wojny. 


Dlaczego nie ma zawieszenia broni?(ściśle tajne/poufne )....

Odpowiedź Rosjan: "Jesteśmy przekonani, że aby porozumienie było trwałe i długoterminowe, musimy wyeliminować wszystkie główne przyczyny konfliktu" – powiedział Putin, powtarzając sformułowanie, którego on i inni rosyjscy urzędnicy używali w odniesieniu do listy stanowisk Kremla, które Ukraina – i w większości Zachód – nazwała nie do przyjęcia.



...

catrw
O mnie catrw

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (24)

Inne tematy w dziale Polityka