Kurcze, dzisiaj w Rio de Janeiro bylo 50 stopni Celsjusza. U nas, na wyspie Floripa, bylo 42 stopnie ciepla.
Jak zyja tutaj ludzie? Domy sa lekkie, sciany maja po 10 cm grubosci, dachy sa pojedyncze, w ogole nieocieplane. Jak jest zimno, to wszystkim mieszkancom miasta jest zimno.
Obok nas mieszkaja jacys dilerzy narkotykowi, tak mowi siostra R., a chyba wie, skoro zamiast do baru naprzeciwko, zabiera nas do takiego dwa kilometry dalej. Znow przyjechala tam policja i znow na ulicy stoja kolesie z karabinami.
Dzis poszedlem do bankomatu mojego banku. Sorry polskie banki, ale ja nie bede placil zadnych oplat za korzystanie z bankomatu na swiecie i mam konto w banku, ktory ma swoje bankomaty w takiej dziurze jak dzielnica Florianopolis na wyspie Floripa. Ja ci tu wchodze po kase, a tutaj w srodku koles w kamizelce. Ja sie odwracam, a inny z karabinem w dloni mowi cos po portugalsku. Okazuje sie ze ladowali kase, ale tutaj te pojazdy do zaladunku kasy to sa prawdziwe bojowe wozy opancerzone. Kurcze, mozna przez przypadek miec nieprzyjemnosci. Zwlaszcza gdy sie nie klei lokalnego jezyka.
Wszystko tutaj jest slodkie. Cukru dodaja do chleba, smietany. Juz nawet tych rzeczy nie kupuje. Jak chce loda, to musze kupic zamrozona pulpe z owocow. Jest tutaj tania, kosztuje jakas zlotowke. Racze sie zamrozonymi owocami cupuaçu, graviola, abacaxi i jeszcze jednym takim na litere ´a´ ktory ma tyle witaminy C co 30 pomaranczy. Niestety zapomnialem jak sie nazywa.
Fot. Owoc Cupuaçu- smakuje nieco jak plyn do mycia naszyn, ale mi pasuje.

Papaje sa tanie, po 3 zlote za kilo. Dzisiaj jak chcialem wziac jaklko z lodowki to znow trafilem na jakis owoc ktory jadlem po raz pierwszy w zyciu. Ciekawe przezycie tak sie zaskoczyc.
Wszystko tutaj sie kosmicznie wszystko psuje. Ja sie jeszcze, odpukac, nie rozchorowalem, ale inni polacy- tak.
Nigdzie sie stad nie ruszamy. Brazylia jest przerazajaco ogromnym krajem, ta wyspa ma wielkosc chyba malego polskiego wojewodztwa. Dystanse porazaja. Ludnosc w podrozach dalekobieznych lata samolotami lub podrozuje arcywygodnymi autobusami. Niektore maja trasy po 52 godziny podrozy, jak wyczytalem w przewodniku.
Inne tematy w dziale Rozmaitości