Po przeczytaniu rzeczonej notki @Kemira – vide: https://www.salon24.pl/u/okop/1115397,dlaczego-odwrocilem-sie-od-pis pragnę publicznie wyrazić mój wielki szacunek dla Niego, za uczciwość, cywilną odwagę i merytoryczną krytykę działań PiS w ostatnich latach, - z którą w całej rozciągłości się zgadzam.
Mój szacunek dla @Kemira jest tym większy, iż wiem z własnego doświadczenie, że jego szczera i uczciwa ocena PiS zostanie teraz przez prawicowy Salon24 uznana za niewybaczalną zdradę, - a bezkrytycznie zaślepieni politycznie ultra-prawicowi blogerzy i komentatorzy wydadzą na Niego w każdym calu niesprawiedliwy blogerski „wyrok śmierci”.
Zaś Jego dawni przyjaciele, za sprzeniewierzenie się sakramentowi nowogrodzkiej poprawności politycznej wyleją na Jego głowę hektolitry pomyj i fekaliów obkładając go jednocześnie klątwą wynaturzonego hejtu, ostracyzmu i zmowy milczenia.
Nie będzie to dla Niego miłe, lecz nagrodą za Jego dzielną postawę będzie to, iż codziennie rano przy goleniu będzie się mógł przejrzeć w lustrze z podniesionym czołem, - zaś w przyszłości nadejdzie czas, kiedy młode pokolenie doceni jego poświęcenie ku naprawie Rzeczpospolitej.
Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki oraz niezależny bloger oddany prawdzie i sprawom ważnym dla naszego państwa)
Post Scriptum
Zamiecenie tej notki pod dywan mówi wszystko, a nawet jeszcze trochę więcej.
Inne tematy w dziale Polityka