Główny architekt nowego programu wyborczego PiS Krzysztof Sobolewski z małżonką będącą członkinią nigdy nie policzonych rad nadzorczych
Główny architekt nowego programu wyborczego PiS Krzysztof Sobolewski z małżonką będącą członkinią nigdy nie policzonych rad nadzorczych
echo24 echo24
730
BLOG

Bardzo Państwa proszę o szczerą odpowiedź

echo24 echo24 Polityka Obserwuj notkę 122
Nowy program wyborczy PiS

Portal internetowy Salon24, - vide: https://www.salon24.pl/newsroom/1255323,wspolpracownik-kaczynskiego-odslania-karty-beda-kolejne-dzialania-ws-reparacji-i-nowy-program-pis informuje:

Sekretarz generalny PiS Krzysztof Sobolewski zapowiedział w radiowej "Trójce", że najpóźniej do połowy 2023 roku poznamy też nowy program PiS, który ma doprowadzić partię rządzącą do ponownego wygrania wyborów parlamentarnych…”

Mój komentarz:

Mam tedy do Państwa następujące pytanie:

Czy chcielibyście Kochani, żeby sekretarz generalny PiS Krzysztof Sobolewski, - patrz zdjęcie, którym zilustrowałem notkę, - był architektem nowego programu wyborczego partii, którą ktoś kiedyś dla żartu nazwał: „Prawo” i „Sprawiedliwość”?

Dlaczego o to Państwa pytam?

Odpowiadam.

Bo jak byłem mały i ktoś nie wzbudzał mojego zaufania często prosiłem Mamę, żeby mi wytłumaczyła powód mojej niechęci do tego kogoś, a Matka mi zawsze odpowiadała:

                       „Przyjrzyj mu się Krzysiu uważnie, bo ludzie mają wszystko wypisane na twarzy ”.

I począwszy od lat 50. ubiegłego wieku w moim życiu zawsze i niezawodnie, sprawdzała się maksyma Mamy.

Bowiem już podstawówce zauważyłem, że prostak miał twarz prostaka, głupek głupka, tępak tępaka, kujon kujona, skarżypyta skarżypyty…

W liceum skonstatowałem, że podlizuchy mieli twarze podlizuchów, działacze działaczy, donosiciele donosicieli, szuje szuj…

Na studiach się przekonałem, że potakiewicze mieli twarze potakiewiczów, przydupasy przydupasów, karierowicze karierowiczów…

Natomiast w pracy zawodowej się upewniłem, że kameleony miały twarze kameleonów, politrucy politruków, szubrawcy szubrawców, klakierzy klakierów, sługusy sługusów, konfidenci konfidentów, oportuniści oportunistów, - i tak dalej.

Zaś wspólną cechą wszystkich wyżej wymienionych było coś, co mnie od nich odstręczało.

Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki oraz niezależny bloger oddany prawdzie i spawom ważnym dla naszego państwa)

Post Scriptum

Dziko nienawistna furia, z jaką pisowscy hunwejbini napadli na autora notki to niezaprzeczalne świadectwo, iż wreszcie do ich świadomości dotarła oczywista oczywistość, - iż już niebawem PiS będzie musiał oddać władzę, a winni tego, do czego doprowadzili nasze państwo, - pójdą siedzieć!

Musicie Państwo także przyznać, że ponad sto komentarzy pod notką autora ukrytego przez Adminów, to bezsprzeczny rekord wszech czasów Salonu24.

echo24
O mnie echo24

emerytowany nauczyciel akademicki, tłumacz, publicysta, prozaik,

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka