echo24 echo24
8584
BLOG

Kołtuneria i barbaria dziennikarska TVP Info

echo24 echo24 Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 358

Motto: Nigdy nie dam przyzwolenia aroganckiej koncepcji, że ciemny lud wszystko kupi

Portal Salon24 podaje – vide: https://www.salon24.pl/newsroom/873598,publicznosc-zboczency-ogorek-i-leski-nie-reaguja-skargi-do-krrit-na-studio-polska : "Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji otrzymała ponad 30 skarg w związku  "w związku z mową nienawiści i pogardą wobec osób homoseksualnych" w sobotnim programie "Studio Polska" w TVP Info.  Posłanka Nowoczesnej  Monika Rosa, która również złożyła skargę do KRRiT, poinformowała, że w programie "Studio Polska" nadanym przez TVP Info 9 czerwca, w dniu kiedy ulicami Warszawy przeszła Parada Równości uczestnicy programu wypowiadali się o osobach homoseksualnych używając określeń: "zboczeńcy", "zezwierzęceni", "rzesza nieszczęśliwych ludzi", "wypaczanie modelu rodziny". Padały też argumenty o tym, że to rodzice narzucają dzieciom homoseksualizm, aby mieć „różne przywileje”, inni przekonywali, że homoseksualistom „nie wychodzi z dziewczyną, więc próbują z chłopakiem i odwrotnie”, sugerując tym samym, iż orientacja seksualna człowieka jest kwestią wyboru. Jeden z siedzących na widowni mężczyzn ostrzegał przed związkami partnerskimi, ponieważ - jak twierdził - znajomy lekarz opowiadał mu, że w tych związkach rodzą się dzieci z „głowami większymi od tułowia”. Rosa zauważyła, że, ani Magdalena Ogórek, ani Jacek Łęski, którzy prowadzili program, nie zaprotestowali "wobec tych obraźliwych, krzywdzących, homofobicznych wypowiedzi". - Takie sformułowania są niedopuszczalne, a ich akceptacja stanowi złamanie obowiązków ciążących na nadawcy - oświadczyła posłanka. Posłanka domaga się wszczęcia postępowania kontrolnego i nałożenia kary pieniężnej na TVP…”, koniec cytatu.

A teraz do rzeczy.

W czasie wyborów prezydenckich 2015 broniłem pani Magdaleny Ogórek jak lew przed nienawistnymi atakami pisowców, którzy uważali ją wtedy za zagrażającą Polsce lewaczkę ze stajni Leszka Millera  – vide: https://www.salon24.pl/u/salonowcy/627020,jurek-ogorek-kielbasa-i-sznurek 

Teraz tego zaczynam żałować.

Dlaczego?

Powiem krótko. Moim zdaniem Nowoczesna to coś jeszcze gorszego niż Platforma Obywatelska i trzeba zrobić wszystko, by im nie zezwolić na przejęcie władzy w Polsce. Ale trzeba z nimi walczyć w sposób kulturalny i szarmancki.  Natomiast programy TVP Info „Studio Polska” oraz„W tyle wizji” zaczynają mi coraz bardziej przypominać dramat Gabrieli Zapolskiej pt. „Moralność pani Dulskiej", zaś przechrzczona z SLD na PiS Magdalena Ogórek przywodzi mi na pamięć postać obłudnej, dwulicowej, fałszywej i ciętej na kasę Anieli Dulskiej. Niestety to samo robią: Michał Rachoń, Adrian Klarenbach, Jacek Łąski et consortes, - mam na myśli nielicującą z etosem dziennikarskim butę (triumfalnie bezczelne uśmieszki i złośliwe docinki), brak dobrych manier dziennikarskich (przerywanie lub niedopuszczanie do głosu dyskutantów niewygodnych politycznie), a także gaszenie niewygodnych dyskutantów poprzez wygłaszanie swoich własnych opinii, co się kłóci z podstawową zasadą telewizyjnego dziennikarstwa i już nawet Monika Olejnik odstąpiła od tej fatalnej maniery. Zaś ostatnio od telewizji publicznej odstręczyło mnie także zachowanie tamtejszych dziennikarzy sportowych, gdyż mnie skręca, jak muszę wysłuchiwać, jak rzeczeni dyletanci szantażują naszych piłkarzy, że swą grą powinni godnie uczcić setną rocznice odzyskania przez Polskę niepodległości, co uważam za najbardziej nieodpowiedzialną niedorzeczność w historii polskiego piłkarstwa.

I co tu dużo mówić, z coraz większym zażenowaniem patrzę na występy pani Magdaleny Ogórek w przypominających karczmę programach TVP Info, gdzie owa przechrzczona z SLD na PiS dziennikarka bez cienia obciachu przekracza wszelkie granice serwilizmu wobec władzy nowogrodzkiej dopuszczając permanentnie do plenienia się wulgarnego chamstwa w programach "publicystycznych" telewizji publicznej. Mam na myśli ustawiczne i nieakceptowane tolerowanie przez panią Magdalenę i jej kolegów po fachu prostackich zachowań zwolenników Prawa i Sprawiedliwości. Zarówno tych biorących udział w programie „Studio Polska”, jak i tych telefonujących w czasie trwania programu Marcina Wolskiego „W tyle wizji”. I choć w pewnym sensie rozumiem, że TVP Info zdecydowała się na wariant populistyczny to przestrzegam, że polscy wyborcy nie gęsi i nie wykluczam, iż finalnie ta formuła dziennikarska może się okazać przeciw-skuteczna, - czego przykładem może być choćby wyborcza klapa niemającej rzekomo z kim przegrać Platformy Obywatelskiej jesienią 2015 i „piękna katastrofa”, w której przepadł zdawało się pewniak Bronisław Komorowski.

I na koniec powiem jeszcze, że nie byłbym sobą, gdybym nie powiedział, że TVP Info usiłuje pretensjonalnie małpować TVN24 i tamtejsze "Fakty po faktach" oraz „Szkło Kontaktowe” w sposób kaleczący intelekt telewidzów, bo ci ze „Szkła” odgrywający de facto taką samą propagandową rolę, co ci z "W tyle wizji" starają się mimo wszystko trzymać, jaki, taki fason dziennikarski.

Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki, niezawisły bloger oddany prawdzie i sprawom ważnym dla polskiego państwa)


echo24
O mnie echo24

emerytowany nauczyciel akademicki, tłumacz, publicysta, prozaik,

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura