Portal internetowy WP Wiadomości – vide: https://wiadomosci.wp.pl/prawicowy-dziennikarz-tomasz-sakiewicz-sprowokowal-internautow-tylko-swinie-siedza-w-kinie-6301220227733633a podaje, cytuję:
„Prawicowy dziennikarz Tomasz Sakiewicz sprowokował internautów. "Tylko świnie siedzą w kinie". Film „Kler” zbiera różne recenzje. Pochlebnie na temat filmu wypowiedział się między innymi Jurek Owsiak. Z kolei autorem negatywnego komentarza jest redaktor naczelny "Gazety Polskiej" Tomasz Sakiewicz. Jeszcze bardziej krytyczne są jednak oceny pod wpisem dziennikarza: "Pytają mnie, czy pójdę na film 'Kler'? Było takie dobre powiedzenie w czasie okupacji: 'tylko świnie siedzą w kinie'. Nasi ojcowie wiedzieli, że nie trzeba się przekonywać, co Niemcy pokazują, żeby nie oglądać hitlerowskiej propagandy". - napisał na Twitterze redaktor naczelny "Gazety Polskiej". I wywołał burzę”…, koniec cytatu.
Mój komentarz:
Urodziłem się w roku 1944 i doskonale pamiętam, co znaczyło i czego dotyczyło hasło „tylko świnie, siedzą w kinie”, które zapamiętałem między innymi z kultowego filmu pt. „Zakazane piosenki” – vide:
https://www.youtube.com/watch?v=DF-eOuNGuuY
Ale na litość Boską! – zwracam się do redaktora naczelnego Gazety Polskiej, - to nie ten czas, nie ci ludzie i nie to miejsce!
A twórcę nowofalowego kina czasu dobrej zmiany, pana redaktora Sakiewicza proszę o przeczytanie w wolnej chwili mojej notki pt. „Brawo! Proszę księdza! Wielkie brawo na stojąco!!!” – vide:
https://www.salon24.pl/u/salonowcy/567267,brawo-prosze-ksiedza-wielkie-brawo-na-stojaco
Zaś dla otrzeźwienia, (proszę ustawić wersję pełnoekranową i siłę głosu na maksa), panu redaktorowi, oczywiście bez bezpośredniej aluzji (!!!), acz na wszelki wypadek, przypomnę teraz złowróżbną scenę z kultowego amerykańskiego filmu "Kabaret" - vide:
https://www.youtube.com/watch?v=FN7r0Rr1Qyc
Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki, niezawisły bloger oddany prawdzie i sprawom ważnym dla polskiego państwa)
Post Scriptum
Tym razem, wyjątkowo, nie chcąc być posądzonym o jakąkolwiek stronniczość, bądź jątrzenie, nie będę odpowiadał na komentarze, ale z największą atencją oddam się ich lekturze.