Podpisano odręcznie Podpisano odręcznie
439
BLOG

Jak buczeć z sensem

Podpisano odręcznie Podpisano odręcznie Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 8

Jeszcze tylko muzyka i Demarczyk...

    Niebo złote ci otworzę,
      w którym ciszy biała nić
      jak ogromny dźwięków orzech,
      który pęknie, aby żyć
      zielonymi listeczkami,
      śpiewem jezior, zmierzchu graniem,
      aż ukaże jądro mleczne
      ptasi świt.

      Ziemię twardą ci przemienię
      w mleczów miękkich płynny lot,
      wyprowadzę w rzeczy cienie,
      które prężą się jak kot,
      futrem iskrząc zwiną wszystko
      w barwy burz, w serduszka listków,
      w deszczów siwy splot.

      I powietrza drżące strugi
      jak z anielskiej strzechy dym
      zmienię ci w aleje długie,
      w brzóz przejrzystych śpiewny płyn,
      aż zagrają jak wiolonczel
      żal – różowe światła pnącze,
      pszczelich skrzydeł hymn.

     Jeno wyjmij mi z tych oczu
      szkło bolesne – obraz dni,
      które czaszki białe toczy
      przez płonące łąki krwi.
      Jeno odmień czas kaleki,
      zakryj groby płaszczem rzeki,
      zetrzyj z włosów pył bitewny,
      tych lat gniewnych
      czarny pył.

              Napisane 15 czerwca 1943

Jestem źle nastawiona do ludzkiej głupoty... Oj bardzo źle!

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (8)

Inne tematy w dziale Kultura