Julianie! ciągle Ciebie
tutaj pełno zawsze było
a teraz bez Twych postów tak wiele
ubyło.
Julianie ludzie nie odchodzą bez słowa. Gdzie się podziałeś?
Pamiętasz jak bałem się w marcu jechać na wschód,na Litwę, a Ty mi wysłałeś Wiereszczagina.
Uwierzyłem, pojechałem.
Wiele się zmieniło w naszej Ojczyźnie, dziś nawet Józef Moneta boi się przypalić cygareta laską trotylu.
Julianie? Obraziłeś się za "bimbrowszczyków"
Wybacz
Inne tematy w dziale Rozmaitości